– Zaczęliśmy bardzo szybko. Zajmowaliśmy drugą pozycję, tracąc Tomka Kuchara niecałe cztery sekundy, więc mieliśmy, o co walczyć. Niestety przydarzył się pech. Wjechaliśmy w dziurę po wyrwanej kostce koło mostka. Tył auta podbiło i uderzyliśmy w krawężnik. Felga zaczęła się powoli rozpadać, że w końcu urwało się całe koło. Ale w rajdach walczy się do końca! Udało się na tych trzech kołach zrobić przyzwoity czas i dzięki temu obroniliśmy drugie miejsce. Nasz Peugeot jest trochę pokiereszowany, ale było warto – powiedział Michał Sołowow.
Z czasem przejazdu 2:02,5 kierowca i pilot CRT zajęli na „Karowej” 13. miejsce, tracąc do zwycięzcy Tomasza Kuchara zaledwie 16 sekund.
Więcej zdjęć znajdziecie tutaj.
Źródło: Cersanit Rally Team
Najnowsze komentarze