Kompletna gama SUV-ów umacnia pozycję marki sygnowanej kroczącym lwem na hiszpańskim rynku. SUV-y Peugeota są ulubionymi autami hiszpańskich klientów w kanale dystrybucji do osób prywatnych. To duży sukces, nawet na rynku, na którym francuskie marki samochodowe od lat mają dobrą sprzedaż.
SUV-y Peugeota wprawdzie nie mają napędu na cztery koła, ale i tak znajdują wielu odbiorców na Półwyspie Iberyjskim. Klienci prywatni chętnie kupują SUV-y Peugeota – łączna sprzedaż trzech modeli (miejski 2008, kompaktowy 3008 i opcjonalnie siedmiomiejscowy 5008) stanowi aż 44,6% sprzedaży francuskiej marki w Hiszpanii!
Dodajmy, że SUV-y Peugeota są najpopularniejszymi autami tego typu spośród wszystkich marek obecnych na tamtejszym rynku. I to mimo tego, że narodowa marka Hiszpanii należy do silnego koncernu, który nie wszystkie swoje działania przeprowadza zgodnie z prawem… A sam Seat też ma w gamie SUV-y. Mimo to samochody Peugeota z tego segmentu sprzedają się lepiej, przynajmniej w kanale dystrybucji do klientów indywidualnych.
Peugeot początkowo oferował auta z tego segmentu we współpracy z japońskim Mitsubishi. Pojawiły się modele 4007 (klon Outlandera), a później mniejszy od niego 4008 (klon ASX-a). Choć były to dobre auta, nie odniosły oszałamiającego sukcesu na rynku. Kiedy jednak Peugeot wprowadził własne konstrukcje – worek z zamówieniami się otworzył. Najpierw 2008, a potem drugie generacje 3008 i 5008 mocno namieszały na rynku. Miejski SUV 2008 jest jednym z liderów rynku w Europie, a na 3008 i 5008 trzeba czekać miesiącami, zwłaszcza na najbogatsze wersje!
Wszystkie trzy SUV-y Peugeota charakteryzuje całkowicie oryginalne na rynku wnętrze. To i-Cockpit® – koncepcja jedyna w swoim rodzaju. Niewielka kierownica, zegary, na które patrzy się ponad jej wieńcem, dotykowy ekran na konsoli centralnej… To trzeba poznać! Mimo oporu dziennikarzy, zwłaszcza tych z pism zależnych od niemieckich wydawnictw, klienci pokochali to rozwiązanie! Wbrew pozorom jest bardzo wygodne – trzeba jedynie porzucić stare przyzwyczajenia w kwestii ustawień fotela i kierownicy. Realnie praktycznie każdy znajdzie tu właściwą pozycję!
Ale design, zarówno wnętrza, jak i wyglądu zewnętrznego, to nie wszystko. SUV-y Peugeota są ładne, są oryginalne, ale są też oszczędne. Napędzane silnikami o – wydawałoby się – niewielkiej pojemności skokowej i stosunkowo niewielkiej mocy jeżdżą naprawdę dobrze. To efekt niewielkiej masy i świetnej konstrukcji jednostek napędowych. Zarówno benzyniaki, których gama opiera się głównie na trzycylindrowych jednostkach PureTech, jak i diesle BlueHDi są wydajne, oszczędne i trwałe.
Wszystkie modele SUV-ów Peugeota mają też – zależnie od wersji – system Grip Control. Pozwala on dostosować pracę kontroli trakcji do podłoża, po którym porusza się samochód. W pewnym sensie może on nawet zastąpić napęd na cztery koła – jeśli chodzi o zachowanie przyczepności. Oczywiście napęd 4×4 daje nam więcej, ale i Grip Control jest fajnym rozwiązaniem. Osobiście miałem okazję testować go na piaszczystych podłożach i auto dawało sobie radę.
SUV-y Peugeota są dobrze wyposażonymi samochodami. To dlatego na pierwszy rzut oka ceny tych modeli mogą się wydawać niezbyt konkurencyjne. Chwila poświęcona na analizę wyposażenia pozwala jednak stwierdzić, że płaci się za coś. W porównaniu z wieloma rywalami o podobnym poziomie wyposażenia Peugeoty wcale nie okazują się drogie. Szybko dostrzegli to klienci w Hiszpanii. To wszak jeden z powodów tak dobrej sprzedaży SUV-ów Peugeota w tym kraju.
Do tego dodać trzeba dobrą funkcjonalność i sporą przestronność i mamy wyjaśnienie, dlaczego SUV-y Peugeota cieszą się takim dużym zainteresowaniem. Nie tylko w Hiszpanii zresztą. Nawet w Polsce widuje się już na ulicach samochody tej gamy. I dobrze – ubarwiają one szarą polską rzeczywistość. Szarą nawet podczas złotej polskiej jesieni…
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Peugeot
Najnowsze komentarze