Któż z nas nie chciałby na co dzień poruszać się prezydencką limuzyną, korzystać z udogodnień i komfortu z jakim obcuje głowa państwa. Gdy budżet stanowi przeszkodę nie do pokonania z pomocą przychodzi niezawodny rynek wtórny. Swego czasu prezydent Francji z dumą poruszał się Peugeotem 607 i Citroënem C6, obecnie ich ceny są nader atrakcyjne, zaś serwowany komfort i wygoda w zadbanych egzemplarzach pozostała bez zmian. Pozostaje tylko kwestia kosztów utrzymania i zakupu.
Citroën C6 czy Peugeot 607? Francuskie limuzyny są warte zainteresowania.
Citroën C6
Pod względem komfortu jazdy, izolacji od świata zewnętrznego to Citroën C6 gra pierwsze skrzypce w tym zestawieniu – jednak w ogólnym rozrachunku, jeśli szukamy limuzyny do codziennego użytku wybór nie jest tak oczywisty. C6 pozostawał w produkcji od 2005 do 2012 roku, wyłącznie jako sedan. Pod względem wizualnym jest wciąż inny niż wszystko co serwowali konkurenci – i być może dlatego nie podbił serc klientów z rynku masowego.
Spójna, nowoczesna sylwetka z drzwiami pozbawionymi ramek skrywa wnętrze które pod względem jakości zastosowanych materiałów jest na dobrym poziomie, chociaż gdzieniegdzie zastosowano twarde plastiki. Część rozwiązań wzięto wprost z Citroëna C5 i to jedyny „zarzut” jaki można tu postawić. Miejsce klasycznych zegarów zajął centralny cyfrowy wyświetlacz – idealnie pasujący do awangardowego charakteru C6. Przednie fotele są obszerne i wygodne, szeroki zakres regulacji pozwala znaleźć wszystko czego potrzebujemy. W drugim rzędzie nadal prezydenckie warunki urzekają, miejsca na nogi i głowę jest pod dostatkiem.
W czasach świetności C6 wyróżniał się też wyciszeniem wnętrza. Egzemplarze dostępne na rynku przeważnie dysponują skórzaną tapicerką, elektryczną regulacją foteli, kolumny kierowniczej a nawet tylnej kanapy, dopracowanym nagłośnieniem, sześciostopniową przekładnią manualną, nawigacją i mnóstwem systemów aktywnego bezpieczeństwa. Sercem i wyróżnikiem Citroën C6 jest oczywiście legendarny układ hydroactive w najwyższej wersji także analizujący drogę na podstawie czujników z przedniej osi i odpowiednio ustawiający tłumienie w tylnej – sprawny układ hydrauliczny serwuje zachwycający komfort.
Zobacz: Wiadomości motoryzacyjne. Codziennie, aktualne, ciekawe
Szukając używanego Citroëna C6 stajemy przed dylematem który silnik wybrać. Najniższe koszty eksploatacji i napraw zapewnia jedyny benzynowy 3.0 V6 o mocy 211 KM – wśród używanych pojawia się okazjonalnie z uwagi na marginalną liczbę wyprodukowanych egzemplarzy.
Bazowy diesel 2.2 HDI 170 KM idzie w parze z ubogim jak na C6 wyposażeniem (chociaż niektórzy preferują welurowe fotele) i skromnymi osiągami. Ma jednej pewien plus – znakomity wygląd łączy się z niskimi kosztami serwisu.
Diesle 2.7 204 KM i nowszy 3.0 V6 HDI 241 KM gwarantują wystarczająco dobre parametry przy akceptowalnym spalaniu. Nie są to jednak konstrukcje wolne od bolączek. Sytuację pogarszają lata zaniedbań serwisowych poprzednich właścicieli. W efekcie kupując przyzwoicie prezentujące się C6 z łatwością wydamy ponad 20 tysięcy złotych na doprowadzenie mechaniki do stanu, gdy można bezpiecznie jeździć. Decydując się na diesla zdecydowanie lepiej wybrać 3.0 HDi biturbo – koszty są podobne jak 2.7 a usunięto kilka problemów poprzednika.
Uwaga na tanie egzemplarze C6 za kilkanaście tysięcy złotych – ich doprowadzenie do stanu używalności może oznaczać ogromne wydatki. Zdecydowanie warto szukać egzemplarzy z jak najmniejszym przebiegiem co nie jest proste, przyjemność z jazdy jest tak duża, że nie chce się z auta wysiadać…
Nasza rekomendacja w poszukiwaniach:
- 2.2 HDi z automatem – nie będzie topowego wyposażenia, ale bardzo niskie koszty jazdy i eksploatacji,
- 3.0 V6 benzyna – święty graal w C6,
- 3.0 HDi biturbo – gdy masz dużo pieniędzy na pakiet startowy w zaufanym serwisie i czas aby doprowadzić auto do perfekcji, największa przyjemność z jazdy.
Kupując C6 trzeba mieć dostęp do mechanika znającego się na tych samochodach – w Polsce nie ma ich zbyt wielu.
Peugeot 607
Pod względem kosztów zakupu i dalszej eksploatacji to Peugeot 607 jest niekwestionowanym liderem. Dziś za 10-20 tysięcy złotych kupimy doskonale zachowany egzemplarz, wciąż trafiają się egzemplarze od pierwszego właściciela. Kariera 607 trwała od 1999 do 2010 roku – powstał na bazie poprzednika z którego pochodzi architektura nadwozia i układ jezdny, co absolutnie nie jest wadą. 607 ze spokojem pokonuje nierówności, dając przy tym niezachwianą pewność przy wysokich autostradowych prędkościach.
Obecnie wzorem swojego poprzednika zaskakuje wyciszeniem wnętrza w każdych warunkach. Nadwozie pełne obłości i dynamicznych linii nie ma problemów z korozją – ze względu na większą popularność 607 także dostępność wszelkich części zamiennych nadwozia jest wyraźnie lepsza. Wnętrze w porównaniu do C6 jest oazą spokoju i klasyki. Zestaw klasycznych zegarów jest wzorowo czytelny podobnie jak obsługa wszystkich elementów wyposażenia dodatkowego, na pokładzie znaleźć możemy: dwustrefową klimatyzację automatyczną, skórzaną taperkę, amortyzatory o zmiennej charakterystyce tłumienia (ich cena dziś jest absurdalna względem wartości auta), automatyczną przekładnię, szyberdach, liczne systemy bezpieczeństwa i nawigację.
Zobacz: Testy nowych i używanych samochodów. pomiary, spalanie, opinie
W kwestii przestronności wnętrza i wygody siedzeń obydwa modele prezentują ten sam poziom. Do codziennej eksploatacji zdecydowanie lepiej nadają się liczne czterocylindrowe silniki oferowane w 607. Benzynowe 2.0 16V i 2.2 16V generują 136 i 158 KM – bez problemów współpracują z instalacjami gazowymi tnąc koszty użytkowania, dodatkowo ich popularność w innych modelach koncernu PSA przekłada się na niskie ceny podzespołów.
Dla wymagających użytkowników wciąż pozostaje jednostka 3.0 V6 o mocy 211 KM, jej osiągi są więcej niż wystarczające w każdej sytuacji, a kultura pracy niebywała. Alternatywą są diesle 2.0 HDI 136 KM, 2.2 HDI 133-170 KM – zadbany egzemplarz będzie cieszył nas niskim spalaniem i akceptowalną dynamiką, najtrudniejsze będzie jednak znalezienie takowego. Także w 607 oferowano widlastego diesla 2.7 V6 HDI o mocy 204 KM. Kupując taką wersję musimy być gotowi nawet na kosztowny pakiet startowy (wymiana wszystkiego co może sprawiać problemy w przyszłości) – choć tutaj gigantyczne znaczenie ma dotychczasowa historia danego egzemplarza.
Peugeot 607 to nieoczywisty ale dobry wybór. Elegancka klasyczna sylwetka, ładne klasyczne wnętrze – warto!
Najnowsze komentarze