Rozmowy na temat nowego kształtu sojuszu Renault – Nissan nie przyniosły dotychczas przełomu, informują światowe agencje, powołując się na źródła w koncernie. Negocjacje zostały przerwane i zostaną wznowione w styczniu.
Już w tym miesiącu mieliśmy poznać szczegóły nowej umowy sojuszu pomiędzy Renault a Nissanem. Trudne rozmowy toczone były od kilku miesięcy. Jednak negocjacje zostały przerwane i będą prawdopodobnie kontynuowane dopiero w przyszłym roku. Wstępnie określono, że mają zakończyć się w styczniu 2023 r.
Renault chce przekonać Nissana do inwestowania w rozwój samochodów elektrycznych, czyli w nową spółkę Renault Ampere. Nissan chce z kolei aby Renault sprzedało swoje udziały w japońskiej firmie. Obecnie Renault posiada 43% akcji i kontroluje działalność Nissana, co Japończykom się nie podoba. Na pozbawienie Renault udziałów nie zgadza się francuski rząd. To z kolei stawia w trudniej sytuacji zarząd francuskiego koncernu, który potrzebuje inwestycji w elektromobilność.
Oficjalnym powodem przerwania rozmów są rozbieżności w zakresie praw patentowych Nissana oraz ich wartości, która miałaby być wniesiona do Ampere. Sojusz pozostaje więc w rozkroku i nie wiadomo jaka będzie jego przyszłość. Obie strony mają swoje oczekiwania i wizję tego jak powinna wyglądać współpraca w przyszłości jednak zbyt mało jest w nich punktów wspólnych, by dzisiaj osiągnąć porozumienie.
Jeśli potrzeba więcej czasu w negocjacjach, firmy mogą zdecydować się na spotkanie tydzień później od 7 grudnia i planują być gotowe do ogłoszenia w następnym tygodniu w Londynie, źródła wcześniej powiedział Reuters.
Źródło: Bloomberg
Najnowsze komentarze