To było chyba największe zaskoczenie rynku motoryzacyjnego w tym roku. Carlos Tavares ogłosił, że inwestuje w chińską firmę Leapmotor aby wprowadzić do sprzedaży tanie samochody elektryczne z Azji. Okazuje się, że pierwsze egzemplarze jednego z modeli już trafiły do dealerów i są publicznie prezentowane we Francji.
Pokaz samochodu Leapmotor T03 oraz dwóch modeli Citroëna zorganizował między innymi salon Stellantis z miasta Besancon we Francji. T03 to drugi produkt wprowadzony na rynek przez firmę Leapmotor, po coupe S01. Został on w maju 2020 roku w Chinach.
Zobacz: Historia marek i motoryzacji, najciekawsze wydarzenia sprzed 100 lat i wiele więcej
Chińskie wersje Leapmotor T03
T03 jest tam oferowany w trzech wariantach, w tym 400 Standard Edition, 400 Comfort Edition i 400 Deluxe Edition. Samochód jest zasilany wysokowydajnym akumulatorem litowym o pojemności 36,5, który oferuje maksymalny zasięg do 403 km (NEDC) na jednym ładowaniu. T03 obsługuje również szybkie ładowanie, 80% w 36 minut, a akumulator objęty jest gwarancją na 8 lat/150 000 km. Silnik elektryczny ma moc 55 kW a maksymalny moment obrotowy to 155 Nm. Auto może mieć na wyposażeniu zaawansowany system autonomicznej jazdy poziomu drugiego z trzema kamera i dwunastoma radarami pokładowymi.
Leapmotor z Chin, ale montaż w Polsce
Oferta Leapmotor ma być pozycjonowana przez Stellantis poniżej Fiata i sprzedawana w salonach Stellantis. Chińskie samochody będą składane w polskich fabrykach koncernu – prawdopodobnie w Tychach. Nie będzie to produkcja a jedynie montaż z gotowych elementów importowanych z Chin. Carlos Tavares chciałby do 2030 roku sprzedać pół miliona pojazdów Leapmotor.
Zobacz: Testy nowych i używanych samochodów
Koncern nie ujawnił cen ani wyposażenia na rynek europejski. jednak można się spodziewać że T03 będzie pozycjonowany cenowo podobnie jak Dacia Spring, tj. w okolicach 70-80 tysięcy złotych.
Zobacz: Wiadomości motoryzacyjne. Codziennie ciekawe, oryginalne, tylko u nas
Najnowsze komentarze