Opracowany i produkowany w Brazylii Jeep Commander od chwili swojej premiery odmienił segment D-SUV w tym kraju. Jest wręcz modelem referencyjnym w swojej kategorii, jednocześnie będąc liderem wśród siedmiomiejscowych SUV-ów w kraju i właśnie osiągnął kolejny wyczyn: przekroczył granicę 50.000 sprzedanych egzemplarzy w niespełna trzy lata od wprowadzenia do sprzedaży na rynku brazylijskim. To bez wątpienia ważne osiągnięcie dla kategorii modelowej i segmentu, w którym działa, osiągnięte w tak krótkim czasie.
Model, będący synonimem wyrafinowania, technologii i wydajności, został wprowadzony na rynek w sierpniu 2021 roku i od tego czasu zyskuje coraz więcej przestrzeni i znaczenia w tym ekskluzywnym segmencie. Aby utrzymać ten trend, Jeep wprowadził kilka nowych funkcji do linii modeli na rok 2025. Dzięki nowemu silnikowi, nowej wersji i jeszcze większej technologii nowy Commander oferowany jest teraz z 5-letnią gwarancją.
Ponadto duży SUV Jeepa ma teraz w swoim portfolio dwie nowe opcje: konfigurację pięciomiejscową w wersji Longitude, zwiększającą zasięg rynkowy i wszechstronność modelu, a także nową, najwyższej klasy wersję Blackhawk. Ta odmiana dodaje jeszcze więcej stylu i osobowości, dzięki sportowym elementom i wyjątkowej stylistyki.
Warto przeczytać!
Jeśli chodzi o wydajność, Nowy Commander również nie pozostawia nic do życzenia. Oprócz opcji silnika turbo flex i turbodiesel, model dodaje do portfolio dwie wersje wyposażone w mocny silnik Hurricane 2.0T z napędem 4×4. Silnik ten dostarcza SUV-owi nie mniej niż 272 KM mocy i 400 Nm momentu obrotowego, gwarantując znacznie większą moc i prędkość, a także imponujące przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 7 sekund.
Sprawdź polską ofertę na samochody Jeep
A jeśli mowa o bezpieczeństwie, to warto podkreślić, że we wszystkich wersjach standardowo zastosowano technologie półautonomicznej jazdy poziomu 2., zapewniające jeszcze większy komfort i ochronę.
oprac. Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Jeep/ Stellantis
Galeria
Najnowsze komentarze