4 kwietnia 2022 roku rozpocznie się seryjna produkcja nowych samochodów w fabryce w Gliwicach. W zakładzie montowane będą Citroën Jumper, Peugeot Boxer, Opel Movano oraz Fiat Ducato. Aktualnie powstają wersje testowe. Andrzej Korpak, prezes Stellantis Gliwice powiedział portalowi ŚląskiBiznes.pl, że pojazdy dostawcze dają obiektowi pewność produkcji przez co najmniej dekadę.
30 listopada z linii montażowych zakładu w Gliwicach zjechał ostatni Opel Astra V generacji kończąc 23-letnią historię produkcji kompaktowego modelu w Polsce. Dla fabryki rozpoczął się jednak zupełnie nowy wątek. Na terenie przylegającym do obiektu postawiono nową fabrykę, która już wiosną rozpocznie seryjną produkcję bliźniaczych samochodów dostawczych Stellantis. Z Gliwic będą wyjeżdżały cztery modele: Citroën Jumper, Opel Movano, Peugeot Boxer i Fiat Ducato w trzech wersjach długości i trzech wariantach wysokości.
Zobacz także: Nowy Opel Astra 2022 już na polskim rynku. Jaka cena?
We wrześniu wyprodukowano pierwszy przedprodukcyjny egzemplarz Peugeot Boxer, ale od tamtej pory pojazdów powstało znacznie więcej. „W zasadzie z masówką moglibyśmy już zaczynać, ale na razie musimy zadbać, aby jakość tych samochodów była identyczna i bardzo dobra” – powiedział Andrzej Korpak, prezes Stellantis Gliwice w wywiadzie dla portalu ŚląskiBiznes.pl. „Wyprodukowaliśmy bodajże 43 auta testowe, które poszły już do klientów. Ale są to klienci wewnętrzni, którzy testują te auta na różne sposoby” – dodał. Produkcja odbywa się po jednym, dwa samochody dziennie przy pomocy niewielkiej grupy pracowników.
Stellantis planuje kolejne etapy rozwoju produkcji. Do końca marca ma powstać 400 samochodów jako kolejna faza przedsprzedażowa. „Będziemy uczyć pracowników sprawnego montowania. Obecnie auta już mają bardzo dobrą jakość, ale wykonywane są dość powoli i ostrożnie. Natomiast od 4 kwietnia „ruszamy z kopyta, uruchamiając regularną produkcję” – mówi Andrzej Korpak. Początkowo zakład będzie pracował na jedną zmianę, ale planowane są kolejne w ramach rozwoju produkcji. Prezes Stellantis Gliwice przekonuje, że samochody dostawcze dają fabryce pewność produkcji na kolejną dekadę.
Zobacz także: Nowy Opel Insignia już wkrótce. Uff! Nie będzie SUV-em
W Gliwicach powstał nowy dział montażu, spawalnia oraz lakiernia, ale wykorzystano także część dotychczasowych elementów zakładu. Fabryka będzie korzystać z dotychczasowej tłoczni, z kolei lakiernia posłuży do produkcji obudów do baterii elektrycznych.
Źródło: ŚląskiBiznes.pl
Najnowsze komentarze