„Auto-Świat” nr 46 (643) z 12.IX.2007
Stron: 60 (z okładką) + 16 (dodatek „Autoporadnik”)
Cena: 2,10 zł
Koszt 1 strony: 3,5 grosza (licząc bez dodatku)
Warto kupić? nie
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault
O jakich modelach piszą: C4 Picasso, Xantia, Xsara, 308, Laguna Coupe, Master, Trafic, Twingo
„Auto-Świat” chwali się pisząc „Na torze testowym mieliśmy okazję wypróbować prototyp auta, które dopiero na jesieni przyszłego roku ma szansę pojawić się w sieci dilerskiej”. Nie neguję – być może redaktorzy podanego, jako autora zdjęć „Auto Bilda” w istocie pojeździli Laguną Coupe, ale czy nie jest nadużyciem pisanie tego tak, jakby to Polacy zasiadali za kółkiem tego francuskiego cudu stylizacyjnego? Oczywiście nikt się pod artykułem nie podpisał, a nagłówek strony donosi dumnie „Auto-Świat” Jazda testowa. Lepiej pasowałoby niemal takie samo w rysunku logo niemieckiego pisma, tylko jak przełknęliby to polscy narodowcy rozkochani w niemieckiej motoryzacji? Poza tym od razu widać byłoby, że artykuł jest kalkomanią niemieckiej publicystyki… U nas możecie sobie spokojnie obejrzeć Lagunę Coupe (i nie tylko) na zdjęciach z Frankfurtu, które zrobiłem osobiście. U nas nie ma miejsca na kalki, zaś materiały przygotowane przez zespoły prasowe koncernów wyraźnie oznaczamy. Ale my mamy dziwne podejście do rzetelności ;-)
Wróćmy jednak na stronę 14. „Auto-Świata”. Choć tygodnik chwali się odbyciem jazdy testowej, to w tekście nie pojawiły się żadne wrażenia na temat tej przejażdżki! Wszystko sprowadza się praktycznie tylko do wrażeń estetycznych, do dywagacji na temat tego, co pozostanie w wersji produkcyjnej i do krótkiego opisu mechanizmu skręcającego tylne koła, co wspomoże jazdę w zakrętach. Jestem pod wrażeniem „pierwszej jazdy”… To chyba raczej pierwsze zdjęcia poza halą wystawową we Frankfurcie ;-)
Pięć stron dalej znajdziecie tabelkę, w której zestawiono najchętniej kupowane w Polsce auta dostawcze. Na czwartej pozycji znalazł się Renault Master, a dziesiątkę zamyka Renault Trafic, a zestawienie sporządzono w oparciu o dane sprzedaży za pierwszych osiem miesięcy tego roku. Niezłe osiągnięcia, jak na numer z połowy listopada…
Reflektory kilkunastu samochodów, w tym także Citroëna C4 Picasso, Peugeota 308 i Renault Twingo oceniano w artykule zamieszczonym na stronach 36-39. Światła we francuskich autach wypadły dobrze.
O Citroënie Xantia wzmiankuje piszący do „Auto-Świata” czytelnik, któremu włamano się do takiego właśnie samochodu i skradziono mu radio przy okazji dokonując uszkodzeń drzwi. Czytelnik pyta o szanse na usunięcie uszkodzeń z polisy AC.
Citroënowi Xsara poświęcono strony 46-49, oczywiście w dziale Używane. Uznano Xsarę za „interesujące auto rodzinne”, choć niewolne od usterek. Oczywiście zwrócono uwagę głównie na elektrykę i elektronikę (choć zauważono, że nie są to częste usterki) oraz – jakże by inaczej – zawieszenie tylne. Nieśmiertelna tylna belka ;-) i jej ułożyskowanie, ale na szczęście kosztami „Auto-Świat” nie próbuje przerażać, a co ważniejsze – sugeruje właśnie wymianę łożysk, co pozwoli oszczędzić belkę. Wreszcie edukacja pojawia się w miejsce mitów!
Parę słów poświęcono przy okazji także na prezentację Xsary Picasso.
I to już niestety wszystko, co o samochodach francuskich można było znaleźć w tym tygodniu w „Auto-Świecie”.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze