Francuski związek zawodowy CFTC popiera umieszczenie Andre Citroëna we francuskim Panteonie. Jak związkowcy uzasadniają swoje stanowisko?
Andre Citroën byłby pierwszym francuskim przemysłowcem, który wszedłby do Panteonu. To doskonały sposób na oddanie hołdu wszystkim przedsiębiorcom, którzy tworzyli dobrobyt dla Francji i mocne przesłanie wysłane do dzisiejszego społeczeństwa.
Zobacz: wiadomości na temat aut marki Citroën. Codziennie nowe, ciekawe, aktualne
Od 1919 roku, kiedy powstała marka Citroëna, do swojej śmierci w 1935 roku, André Citroën, otoczony zespołem utalentowanych inżynierów i wynalazców, tworzył samochody, które odcisnęły swoje piętno na całym świecie, były przystępne cenowo i wyprzedzały swoją epokę.
Pojawienie się André Citroëna w Panteonie może być też silnym sygnałem na rzecz potrzeby reindustrializacji i dążenia do postępu technologicznego we Francji jak i w całej Europie. Potrzeba bowiem wielkich postaci, wizjonerów, osób które potrafią łączyć i budować. André Citroën był takim człowiekiem – uważają związkowcy.
Zobacz: testy samochodów marki Citroën. Opinie, pomiary, spalanie
W wielu kwestiach był pionierem. Promował kobiety za kierownicą samochodu. W kampanii reklamowej w latach 30. pokazał nowoczesną kobietę, która jeździ Citroënem. Na tamte czasy rzecz niezwykła.
André Citroën był nie tylko przemysłowcem ale też francuskim patriotą. Przykładem jest jego wielkie zaangażowanie podczas I Wojny Światowej. Zauważywszy na froncie brak amunicji na froncie, w ciągu 3 miesięcy zbudował na Quai de Javel w Paryżu wielką fabrykę. Spośród tysięcy pracowników ponad 70% stanowiły kobiety, którym zaoferował bardzo dobre warunki pracy – przy fabryce działały żłobki, przedszkola, szkoły, apteka, sklepy, punkty lekarskie, były prysznice – zapewniał swoim pracownikom najlepsze warunki pracy. Był wzorem i przykładem dla innych – podsumowują związkowcy z CFTC.
Zobacz: promocje i wyprzedaże Citroëna w Polsce
W skład honorowego komitetu ds. André Citroëna w Panteonie wchodzi ponad 100 wybitnych postaci z Francji, w tym biznesmeni, naukowcy, politycy, pisarze, ludzie kultury i sztuki oraz przedstawiciele instytucji rządowych i samorządowych.
Najnowsze komentarze