Dzisiejszy etap był najkrótszym w całym rajdzie, ale nie znaczy to, że można było go przejechać całkiem na luzie. Wprawdzie przewaga wypracowana przez Loeba i Sordo w czasie dwóch pierwszych dni pozwalała na odrobinę rozluźnienia, ale lepiej tego nie robić – łatwo wtedy o utratę koncentracji i błąd, który może drogo kosztować.
Spójrzmy, co się działo na dzisiejszych pięciu odcinkach specjalnych, z których ostatni był tzw. superOSem rozgrywanym w Trewirze.
OS15: Dhrontal 1 – 22,58 km
Petter Solberg mając praktycznie zerowe szanse na dogonienie Jari-Mattiego Latvali w klasyfikacji generalnej, nie rezygnował z walki i wygrał pierwszy niedzielny odcinek specjalny. Pokonał o 1,5 sekundy Sebastiena Loeba i o 3,5 Sebastiena Ogiera, który zgasił silnik w trakcie próby, ale i tak uzyskał znakomity rezultat.
Za trzema Citroënami sklasyfikowano fabryczne Fordy – Latvali (+3,7) i Hirvonena (+6,4) korzystającego z SupeRally.
Dopiero szósty był Dani Sordo, ale Hiszpan znajdował się w komfortowej sytuacji i strata 10,5 sekundy do Pettera Solberga nie stwarzała żadnego problemu.
Niestety sporą stratę do Matthew Wilsona – aż 25,8 sekundy – zanotował Kimi Räikkönen, który w efekcie spadł za kierowcę Forda w klasyfikacji łącznej rajdu :-( Iceman dwukrotnie pomylił drogę na skrzyżowaniach i stąd takie straty.
OS16: Moselwein 1 – 18,08 km
Walka toczyła się do końca, choć już wczoraj wieczorem wszystko wydawało się być poukładane. Sebastien Loeb cisnął do końca i wygrał pierwszy przejazd przez Moselwein. Petter Solberg, któremu naprawdę nie można od wczoraj odmówić woli walki, przegrał z sześciokrotnym Mistrzem Świata tylko o 0,2 sekundy, choć jeszcze na ostatnim międzyczasie był szybszy od Loeba o 0,3 sekundy.
Odcinkowe podium uzupełnił ponownie Sebastien Ogier starający się jak najbardziej uciec od Latvali. Udało się i tym razem – Fin był piąty ze stratą 2,5 sekundy do Ogiera.
Czwarte miejsce wywalczył Dani Sordo (+3,3), który spokojnie zmierzał po drugie miejsce w generalce.
Sporą niespodzianką była awaria skrzyni biegów w Focusie Hirvonena – Fin na pierwszym biegu dotoczył się do mety i udał się do serwisu. W efekcie wypadł z punktowanej dziesiątki.
Kimi Räikkönen znowu przegrał z Wilsonem, choć tym razem tylko o 0,6 sekundy. Strata sięgnęła jednak już niemal 7 sekund, co niełatwo będzie odrobić :-(
OS17: Dhrontal 2 – 22,58 km
Po serwisowej przerwie załogi wróciły na Dhrontal, na którym ponownie najszybszy okazał się Petter Solberg. Norweg pokonał Sebastiena Loeba o 0,2 sekundy, choć na wszystkich międzyczasach był wolniejszy od Francuza!
Do czołowej trójki na tej próbie wbił się dość niespodziewanie Jari-Matti Latvala do końca marzący o podium w Niemczech. 1,4 sekundy odrobione do piątego Ogiera, to jednak było za mało, by myśleć o zdetronizowaniu juniora Citroëna. Między obydwoma zawodnikami zmieścił się jeszcze Dani Sordo, wolniejszy od Latvali o 0,3 sekundy i szybszy od Ogiera o 1,4 s.
Räikkönen wygrał z Wilsonem, ale tylko o 1,6 sekundy. Czy zdoła odrobić straty przed końcem rajdu? Wydawało się to mało prawdopodobne, co stanowi przykrą niespodziankę dla fanów Icemana – wszak na niemieckich asfaltach powinien być naprawdę w czołówce. Wielu wróżyło przed rajdem, że Kimi wbije się do pierwszej piątki, za pozostałym Citroënami.
OS18: Moselwein 2 – 18,08 km
Drugi przejazd wśród winnic nad Mozelą znowu zapisał na swoje konto Sebastien Loeb. Francuz był już mocno zrelaksowany – spora przewaga nawet nad Danim Sordo (ponad 50 sekund) pozwalała na coraz śmielsze myślenie o zwycięstwie.
Dani zresztą również był bardzo zadowolony. Jako jedyny po całym weekendzie stracił do Loeba mniej, niż minutę, a sam po OS18 miał w zapasie nad trzecim Ogierem jeszcze blisko 1,5 minuty. Hiszpan był zadowolony z samochodu i z bezproblemowej współpracy z nowym pilotem, co podkreślał w rozmowach z dziennikarzami.
Sordo ugruntował na Moselwein 2 swoją pozycję wicelidera drugim czasem próby. Trzeci był Ogier, który powiększył swoją przewagą nad Latvalą o kolejne 2,2 sekundy.
Petter Solberg również przestał walczyć – zadowolił się piątym czasem i po takąż pozycję zmierzał w klasyfikacji generalnej.
Räikkönen przegrał Moselwein 2 z Wilsonem o 0,3 sekundy i nie ma już praktycznie szans na szóste miejsce w generalce.
OS19: Circus Maximus Trier – 4,37 km
Nie pomogła mu w tym nawet wygrana superOSu. Wilson też się starał i choć przegrał z Kimim, to tylko o 1,8 sekundy.
Ogier walczył do końca – trzeci czas okazał się wynikiem lepszym od tego, co wypracował Latvala, Francuz mógł się więc cieszyć z kolejnego podium w cyklu WRC.
Loeb i Sordo nie spieszyli się zbytnio – zajęli odpowiednio piąte i szóste miejsce na mecie Circus Maximus.
O tym, jak ważne potrafią być superOSy, przekonał się (znowu…) Petter Solberg. Mr Hollywood miał problemy ze sprzęgłem już od Moselwein 2 i stracił na tej krótkiej próbie aż 1,5 minuty. Mimo to utrzymał piąte miejsce w klasyfikacji generalnej i zdobył cenne punkty.
I na koniec nieoficjalne wyniki Rajdu Niemiec:
1. Sebastien Loeb, Citroën C4 WRC, 3:59:38,3
2. Dani Sordo, Citroën C4 WRC, +0:00:51,3
3. Sebastien Ogier, Citroën C4 WRC, +0:02:13,3
4. Jari-Matti Latvala, Ford Focus WRC, +0:02:33,9
5. Petter Solberg, Citroën C4 WRC, +0:06:47,7
6. Matthew Wilson, Ford Focus WRC, +0:08:46,7
7. Kimi Räikkönen, Citroën C4 WRC, +0:08:50,5
8. Khalid Al Qassimi, Ford Focus WRC, +0:17:36,5
9. Mark Van Eldik, Subaru Impreza WRC, +0:17:53,0
10. Patrik Sandell, Škoda Fabia S2000, +0:17:58,8
KG
zdjęcie: Citroën Racing
Najnowsze komentarze