Francuski rynek motoryzacyjny zanotował drugi, od czasu złagodzenia obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa miesiąc wzrostu. Najlepiej sprzedającą się marką w lipcu było Renault.
W lipcu zarejestrowano na rynku francuskim 178 982 egzemplarze samochodów, co daje wzrost o 3,9% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Odbicie ze wzrostem 1,2% było widoczne także w czerwcu. Głównym motorem napędowym motoryzacji we Francji są rodzimi producenci. Lipcowym wynikiem na plusie może pochwalić się Grupa Renault, która zarejestrowała 44.962 samochody, czyli o 32,6% więcej niż roku ubiegłym. Koncern w głównej mierze zawdzięcza rezultat marce spod znaku diamentu, która sprzedała 33 481 pojazdów (+41,5%) i była najchętniej wybieraną marką samochodów na rynku francuskim.
Grupa PSA sprzedała więcej pojazdów niż konkurencyjny koncern z Francji, bo 55 366 egzemplarzy, ale zakończyła miesiąc ze spadkiem na poziomie 5,3%. Jedyną marką PSA, która może pochwalić się wzrostem był Peugeot. Liczba sprzedanych pojazdów spod znaku lwa wyniosła 32 737 sztuk (+6,3%). Klienci wykupili z salonów 15 836 Citroenów (-20,1%), 2214 (-16,3%) samochodów marki DS Automobiles oraz 4579 (-12%) Opli.
W pierwszych 7 miesiącach roku 2020 zarejestrowano we Francji 1 338 667 egzemplarzy samochodów. Osłabienie sprzedaży związane głównie z zamknięciem fabryk i salonów dealerskich na skutek wybuchu pandemii, wyniósł 33,2%.
Źródło: CCFA, Reuters
Najnowsze komentarze