Polska jest najtańszym krajem w Europie jeśli chodzi o jazdę z silnikiem benzynowym, a Grecja jest najtańsza pod względem użytkowania diesla – wynika z raportu przedstawionego przez brytyjską firmę LeasPlan. Jednocześnie w coraz większej ilości krajów zachodnich elektryk staje się bardziej opłacalny od samochodów z napędem termicznym.
W swoim raporcie firma Leasplan analizuje koszty posiadania samochodu – w tym paliwo, amortyzację, podatki, ubezpieczenie i konserwację w 22 krajach europejskich. Według tych danych w coraz większej ilości krajów w Europie całkowity koszt posiadania samochodu elektrycznego jest niższy, niż tradycyjnego.
Zobacz: Ultrakomfortowy kompakt Citroen C4. Promocja!
Pojazdy elektryczne w segmencie premium średniej wielkości (D2) są w pełni konkurencyjne cenowo w porównaniu do pojazdów z silnikami spalinowymi (ICE) w 17 krajach, w tym: Austria, Belgia, Dania, Finlandia, Francja, Niemcy, Grecja, Irlandia, Włochy, Holandia, Norwegia, Portugalia, Słowacja, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria i Wielka Brytania.
Pojazdy elektryczne w segmencie kompaktowym (C1) są w pełni konkurencyjne cenowo w porównaniu do pojazdów ICE w 14 krajach: Austrii, Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Niemczech, Irlandii, Włoszech, Holandii, Norwegii, Portugalii, Szwecji, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii.
Średni miesięczny koszt prowadzenia samochodu jest bardzo zróżnicowany w Europie, od 743 euro (629 funtów miesięcznie w Grecji) do 1138 euro (963 funtów) w Szwajcarii.
W stosunku do PKB całkowity koszt posiadania jest najwyższy w przypadku kierowców w Szwajcarii i Portugalii, a najniższy w przypadku kierowców w Danii i Niemczech.
Dane liczone dla rocznego przebiegu 30.000 kilometrów przy założeniu użytkowania przez cztery lata od zakupu.
źródło: LeasPlan UK
Najnowsze komentarze