Nie, tym razem nie będę pisał o równościach i nierównościach, tolerancji i nietolerancji, a już na pewno nie będę się nad tym wytrząsał. Ale jakoś zacząć musiałem. A temat jest niebagatelny w przypadku światowego koncernu, jakim niewątpliwie jest Alians Renault-Nissan. Koncernu, na czele którego stoi człowiek prawdziwie światowy. Francuz libańskiego pochodzenia urodzony na dodatek w Brazylii – Carlos Ghosn. Kiedyś zarządzający oddziałem Michelina w Stanach Zjednoczonych, potem zaś uzdrawiający japońskiego Nissana. Uzdrawiający z sukcesem! Zaangażowany w biznes także w Rosji – poprzez zakup sporego pakietu tamtejszego AwtoWAZ-a.
Czy w firmie kierowanej przez takiego człowieka można mówić o dyskryminacji? Chyba nie. Dowodów nie brakuje.
Alians Renault-Nissan jest mocno zaangażowany m.in. w równouprawnienie kobiet. Francuski człon Aliansu wyróżnia się w branży motoryzacyjnej ilością kobiet na najwyższych szczeblach kierowniczych firmy. Z kolei w Nissanie wśród najwyższego managementu są przedstawiciele trzynastu nacji. Obie firmy zamierzają wprowadzać coraz większą różnorodność w tych aspektach zarządzania. Zdaniem Forum Kobiet, zaangażowanie Aliansu wyznacza nowe światowe standardy w zakresie równości płci i wielokulturowości.
Alians Renault Nissan jest partnerem premium tegorocznego Forum Kobiet, które odbywa się właśnie w Deauville we Francji. Celem tego dorocznego spotkania jest wyrównanie szans kobiet w przemyśle, nauce, polityce i społeczeństwie. Forum doceniło działania Aliansu, wyrażające się m.in. poprzez następujące fakty:
– 17% pracowników Renault na całym świecie, to kobiety; w momencie tworzenia Aliansu w 1999 roku było to tylko 10%;
– trzy spośród dziecięciu członków Komitetu Wykonawczego Renault, to kobiety; to najwyższy odsetek wysokiej kadry zarządzającej w branży motoryzacyjnej na świecie;
– kobiety zajmują 17% stanowisk kierowniczych w strukturach Renault;
– 11% pracowników Nissana na całym świecie, to kobiety;
– 10% stanowisk kierowniczych w światowych strukturach Nissana zajmują kobiety; W stosunku do roku 2008 oznacza to wzrost o 3 punkty procentowe;
– w Japonii kobiety zajmują 6% stanowisk kierowniczych w Nissanie; to dwukrotnie więcej, niż średnia całego sektora wytwórczego w Kraju Kwitnącej Wiśni (wg japońskiego Ministerstwa Zdrowia, Pracy i Opieki Społecznej);
– w 2017 roku Nissan zamierza oddać co najmniej 17% stanowisk kierowniczych w ręce kobiet.
Różnorodność, jako przewaga konkurencyjna
W centrali Nissana w Jokohamie z powodzeniem funkcjonuje jeden z najbardziej zróżnicowanych narodowościowo zespołów kierowniczych. Wśród 97 osób zajmujących wyższe stanowiska są przedstawiciele aż trzynastu nacji: Japończycy, Francuzi, Australijczycy, Brazylijczycy, Kanadyjczycy, Chińczycy, Hindusi, Włosi, Holendrzy, Hiszpanie, oraz obywatele RPA, USA i Wielkiej Brytanii.
„Nasze zaangażowanie na rzecz różnorodności daje przewagę konkurencyjną, bo pozwala nam lepiej spełniać oczekiwania klientów na całym świecie, szczególnie na rynkach wschodzących, które stały się motorami napędowymi świtowej gospodarki” – powiedział Carlos Ghosn. – „Różnorodność istotnie odróżnia nas od naszych konkurentów, a przy okazji jest doskonałym narzędziem w procesie rekrutacyjnym i pozwala na promowanie najbardziej utalentowanych i przedsiębiorczych przywódców wśród przedstawicieli młodych pokoleń”.
Przedstawiciele Renault na Forum Kobiet zapowiedzieli, że w 2013 roku aż 20% wyższej kadry zarządzającej koncernu na całym świecie stanowić będą panie.
Aktualne cele Renault mówią o staraniach mających na celu obsadzenie co najmniej 30% stanowisk inżynieryjno-technicznych i 50% stanowisk sprzedażowych przez kobiety. Już w samym tylko procesie rekrutacyjnym koncern chce, by minimum 1/3 kandydatów stanowiły panie.
KG
zdjęcie: Renault
Najnowsze komentarze