Francuska misja handlowa w Polsce włączyła się w akcję pomocy Ukrainie. Sfinansowała trzy w pełni wyposażone karetki, które dostarczono na granicę polsko-ukraińską. Pojazdy odebrał zastępca mera Lwowa.
Francuzi są pod ogromnym wrażeniem solidarności i zaangażowania Polków, którzy spontanicznie stworzyli największą akcję humanitarną na świecie. Oddolnie, bez żadnego zewnętrznego wsparcia, na Ukrainę oraz do uchodźców w Polsce płynie wsparcie w formie darów, niezbędnych rzeczy, w tym kosmetyków, ubrań, żywności oraz pieniędzy. Polacy pomagają też znajdować mieszkania i pracę.
Akcja pomocy Ukrainie, która trwa w naszym kraju, nie ma swojego odpowiednika nigdzie na świecie. Polska przyjęła do tej pory ponad dwa miliony uchodźców a kolejne kilkaset tysięcy osób przygotowuje się do wyjazdu. Ludzie uciekają z ogarniętego wojną kraju, są to głównie kobiety i dzieci oraz osoby starsze. Mężczyźni zostają by walczyć.
„Z potrzeby serca i w obliczu imponującego rozmachu solidarności Polaków, aby pomóc ukraińskim uchodźcom, CCE Polska również zaangażowała się akcję pomocy. Dzięki wsparciu senatora Jean-Yves’a Leconte i Martina Hirscha komisja doradców handlowych była w stanie sfinansować trzy w pełni wyposażone karetki pogotowia Renault. Zostały one dostarczone w tę niedzielę, bezpośrednio przez nich, na granicę polsko-ukraińską w pobliżu miasta Przemyśl. Zostały przekazane w obecności mera miasta Lwów” – napisano w komunikacie misji.
W pełni wyposażone karetki zostaną przekazane do najbardziej potrzebujących regionów.
źródło: Les Conseillers du Commerce extérieur de la France
Najnowsze komentarze