Motoryzacja sprzed kilkunastu, kilkudziesięciu lat była prosta. Szczytem marzeń wielu kierowców był obrotomierz, radio, elektrycznie sterowane szyby i radio. Dopiero w przeciągu ostatnich lat punktem obowiązkowym na liście wyposażenia samochodu stała się klimatyzacja – która niegdyś była właśnie pożądanym dodatkiem. Obecnie brak klimatyzacji jest często dużym problemem przy sprzedaży auta, lub co najmniej czynnikiem decydującym. Bywa także kosztownym elementem.
Kluczowym zadaniem układu klimatyzacji poza troską o nasz komfort podczas podróży, jest błyskawiczne rozprawianie się z wilgocią w kabinie – oczywiście pod warunkiem, że cały system pracuje poprawnie. To właśnie sprawna klimatyzacja w mgnieniu oka po uruchomieniu potrafi rozprawić się z zaparowanymi od wewnątrz szybami – o znaczeniu niczym nie ograniczonej widoczności w czasie jazdy nie muszę chyba przypominać. Docenią ją także alergicy, dla nich każda podróż w szczelnie zamkniętym samochodzie w okresie wzmożonego pylenia roślin będzie niebywałym wytchnieniem.
Klimatyzacja to także obowiązki i wydatki związane z jej eksploatacją. Istotnie, wciąż jej praca nieznacznie rzutuje na zużycie paliwa – we współczesnych samochodach ta różnica stała się jednak symboliczna. Praca klimatyzacji jest bardziej odczuwalna w samochodach miejskich, napędzanych cherlawymi silnikami – w ich przypadku włączenie klimatyzacji powoduje odczuwalny ubytek mocy. Corocznie warto – najlepiej przed sezonem – przeprowadzać rutynowy serwis. Fachowiec z wykorzystaniem specjalistycznego urządzenia najpierw przeprowadzi test szczelności układu. Jeśli wynik będzie pozytywny przejdzie do kontroli poziomu czynnika oraz oleju – maszyna w razie konieczności uzupełni poziom substancji roboczych w układzie. Dodatkowo, w trosce o zdrowie dróg oddechowych warto pokusić się o wykonanie procedury ozonowania.
Bagatelizowanie corocznych przeglądów, w tym ewentualne korzystanie z nieszczelnej klimatyzacji będzie miało zgubne rezultaty. Poza słabnącą skutecznością niebywałym problemem będzie niski poziom czynnika chłodzącego i oleju – ostatecznie dojdzie do zatarcia kompresora. Właśnie dlatego przeglądy są kluczowe – każda ewentualna nieszczelność powinna zostać niezwłocznie usunięta dla dobra pozostałych elementów.
Wiele osób między innymi z oszczędności, bądź przyzwyczajenia nie używa klimatyzacji – lub używa jej sezonowo. Takie postępowanie również może się zakończyć uszkodzeniem kluczowych elementów, w tym kompresora. W starszych samochodach kłopotliwa bywa także korozja zewnętrzna instalacji – często naprawa układu sprowadza się do kompleksowej wymiany, wiążącej się z wysokimi kosztami.
Najnowsze komentarze