Klienci mogą być bardziej zainteresowani samochodami, które są praktyczne i wygodne, niż szybkie – uważa Thomas d’Haussy, dyrektor marki Citroen. Produkcja modelu C4 Cactus rozpoczyna zupełnie nową linię marki. Samochody trafią do salonów w połowie 2014.
Jak projektowana będzie nowa linia produktów C?
Mamy ideę stworzenia prostego samochodu, który koncentruje się na zasadniczych elementach od 2007 roku. Ale poprzez badania rynku i rozmowy z klientami, szybko zdaliśmy sobie sprawę, że istnieją granice, jak daleko można pójść z niską ceną. Klienci wciąż oczekują nowoczesnego samochodu, którego wygląd jest odpowiedni – minimalizm deski rozdzielczej czy mała amortyzacja siedzeń to nie jest ten styl.
Czego nauczył się pan podczas procesu projektowego?
Klienci DS był bardzo zainteresowany wizerunkiem, natomiast klienci linii C przykładali dużo większy nacisk na komfort i praktyczność pojazdu. Dlatego wybraliśmy inną równowagę wartości w nowych projektach, z dużo większym naciskiem na praktyczne zastosowanie i wygodę, a nie na wydajność.
W jaki sposób to osiągnięto?
Zwykle samochody są zaprojektowane w sposób uniwersalny, mając na myśli największy silnik w gamie. Tak więc zawieszenie i podwozie w kompakcie może być zaprojektowane na 140KM silnika – choć być może tylko 3 procent pojazdów rzeczywiście będzie sprzedawane z silnikiem tej wielkości. Postanowiliśmy skupić się na wersjach, które sprzedają się naprawdę, te z mniejszymi silnikami. To pozwoliło nam położyć większy nacisk na te cechy, które są ważne dla większości klientów.
Czy te mniejsze silniki to jednostki poprzedniej generacji?
Koszty operacyjne są ważnym czynnikiem, decydującym o wyborze samochodu przez klienta. Dlatego nasze samochody z linii C mają najnowsze, ultranowoczesne silniki, o zmniejszonym zużycia paliwa. Pracowaliśmy intensywnie nad obniżeniem masy pojazdu i muszę powiedzieć, że to się udało doskonale.
Co dla Citroena oznacza komfort w linii C?
Muszę przyznać, że udało się naprawdę dużo – zawieszenie jest dopracowane do perfekcji. Jest komfortowe i bezpieczne. Zmieniliśmy zupełnie model siedzeń. Zapewniają doskonałą sprężystość i tłumienie drgań. Sporo zrobiono w dziedzinie komfortu akustycznego. Rozjaśniliśmy kabinę, dzięki czemu pasażerowie czują się komfortowo, nawet w najbardziej jesienne, szare dni. Samochód jest łatwiejszy w użyciu dzięki zastosowaniu ekranu dotykowego. Tablety są dzisiaj częścią naszego życia, teraz znajdziemy je w samochodach.
Czy nowe modele C-Line kosztować więcej, czy mniej niż samochody, które zastępują?
Samochody będą dopasowane cenowo do grupy, którą reprezentują. Nie będą bardzo tanie, ale nie będą też drogie. Nowoczesność ma być ich głównym atutem, w połączeniu z komfortem dają naprawdę wiele radości z jazdy. Powrót do radości życia to nasz cel.
źródło: Automotive News Europe
Najnowsze komentarze