Dacia Jogger ma kilka wad, o których warto wiedzieć przed zakupem. Minusy tego samochodu są związane przede wszystkim z niską ceną, producent musiał więc wprowadzić pewne oszczędności. Nie przekreślają one jednak Joggera jako praktycznego siedmioosobowego pojazdu.
Wady Dacii Jogger
Niska cena zakupu – Dacia Jogger to samochód, na tle konkurencji, bardzo tani. Wersję ze 100-konnym silnikiem z fabryczną instalacją LPG kupimy już za 79.900 złotych (5 osobową) lub za 84.400 złotych (7-osobową). To oznacza kilka kompromisów.
Wyciszenie – chociaż Dacia Jogger jest lepiej wyciszona niż poprzednie modele takie jak Lodgy czy wcześniejsze generacje Sandero, to nadal wyciszenie nie jest najmocniejszą stroną tego modelu. Jedyny sposób aby w aucie było ciszej, to samodzielne wyklejenie matami bitumicznymi choćby drzwi i podłogi lub zlecenie tego profesjonalnej firmy.
Test: Dacia Jogger Sleep Pack. Czy model sprawdzi się jako kamper? (wyposażenie, opinia, cena)
To samo co Sandero – Dacia Jogger do środkowych słupków jest tak naprawdę modelem Sandero. Dopiero dalej zaczyna się więcej miejsca nad głową i potężny bagażnik. Jogger dziedziczy też wymiary na szerokość z Sandero. Jeśli oczekujesz, że z przodu będzie więcej miejsca – nie tutaj. Unifikacja to podstawa redukcji kosztów produkcji.
Brak mocniejszego silnika benzynowego – Jogger jest stosunkowo lekki i 100-konny napęd z LPG lub 110-konna benzyna dobrze radzi sobie z tym nadwoziem, ale niektórzy klienci oczekują więcej. Nie znajdziemy tu jednak silnika 130 KM, który znamy z Dustera. Jedyny wybór mocniejszego napędu to 140-konna hybryda 1.6, ale nie każdy chce wydawać tyle pieniędzy.
Twarde plastiki – Dacia Jogger to samochód budżetowy. Dlatego materiały są solidne, ale nie ma mowy o miękkich wyłożeniach drzwi czy kokpitu. Plastik jest wszechobecny. Na szczęście montaż tego auta nie budzi zastrzeżeń i nawet po wielu latach eksploatacji nie sprawia nic tutaj problemu.
Jakość dźwięku – fabryczne głośniki są i grają, można je ustawić, żeby jakoś to brzmiało, ale nie oczekuj ani hi-fi ani szczegółowości w zakresie średnich czy wysokich częstotliwości. Audio jest co najwyżej średnie, audiofila będzie razić nadmiar pewnych pasm i niedobór innych.
Multimedia dalekie od ideału – ekran niezbyt wysokiej rozdzielczości, kolorystyka daleka od standardów znanych ze smartfonów. Brakuje animacji a ustawienia dźwięku nadal są schowane pod menu BAL/FAD a nie dźwięk.
„Rozchodzi się jednak o to, aby owe minusy nie przekreśliły plusów”
Te wszystkie wady nie przekreślają jednak zalet – wśród których warto wymienić potężny bagażnik, 7 pełnowymiarowych miejsc, bardzo niskie koszty eksploatacji, wysoka wartość rezydualna czy łatwość odpsrzedaży.
Najnowsze komentarze