Minister finansów Francji Bruno Le Maire potwierdził nasze wcześniejsze doniesienia, że państwo francuskie nie chce utraty kontroli nad Nissanem.
Francuski minister finansów Bruno Le Maire powiedział, że będzie prowadził rozmowy z szefem Renault, dotyczące sojuszu Renault z Nissanem i że Francji zależy na tym, aby Renault utrzymało swoje przewagi przemysłowe i technologiczne. W języku dyplomacji może to oznaczać brak zgody na utratę kontroli przez Renault nad japońską firmą.
„Będę rozmawiał o tym wkrótce z Lucą de Meo, prowadzimy rozmowy. Chcemy upewnić się, że decyzje podjęte przez Renault utrzymują sojusz między Renault i Nissanem, i że będzie to w interesie Renault, jeśli chodzi o technologie i platformy” – powiedział Le Maire podczas wywiadu w czasie targów motoryzacyjnych w Paryżu. Renault jest obecnie największym udziałowcem Nissana z 43%, posiadając pełne prawo decydowania o tym co dzieje się w tej firmę. Nissan ma z kolei 15% w Renault ale bez prawa głosu.
Sprzeciw francuskiego rządu oznacza, że Renault może mieć problem z realizacją swoich planów dotyczących włączenia Nissana do działań nad rozwojem oferty samochodów elektrycznych w ramach projektu Ampere. Renault chce podzielić swoją działalność na dwie części: elektryczną i tradycyjną. Ta druga zlokalizowana będzie poza Francją (najprawdopodobniej w Rumunii).
Wcześniej informowaliśmy, że francuski rząd chce zachować kontrolę nad Nissanem. Rząd ma 15% akcji Renault ale też silny głos decydujący w kluczowych sprawach.
Najnowsze komentarze