Renault Arkana 1.3 TCe 160 KM z automatyczną, 7-biegową skrzynią EDC, okazuje się być bardzo sprawnym środkiem transportu na autostradach. W ciągu ostatnich dwóch tygodni pokonaliśmy tym autem blisko 2 tysiące kilometrów. Ile pali?
Nasza testowa Arkana, którą otrzymaliśmy w wersji R.S. Line ma blisko 50 tysięcy kilometrów przebiegu i kończy powoli swój cykl życia w parku prasowym. Po kilkudziesięciu kierowcach testowych auto jest nadal w bardzo dobrym stanie. Okazuje się też być stosunkowo oszczędna, jak na moc, którą oferuje i swój rozmiar. Z czterema osobami na pokładzie i prawie pełnym bagażnikiem, w gęstym i szybkim ruchu autostradowym, z dynamicznym wyprzedzaniem, spaliła średnio 6,9 litra na 100 kilometrów – mierzone przy dystrybutorze.
To bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę warunki jakie w długi weekend panują najpopularniejszych polskich drogach, które prowadzą nad morze. Kto miał okazję w piątek i sobotę jechać autostradami A2 i A1 ten wie, jakie potrafi tu panować ruch i jaka jest jego charakterystyka, częste wyprzedzanie, hamowanie, przyspieszanie – przejazd 130-140 km/h+. Arkana, wyposażona w 160-konny silnik, okazuje się przy tym autem bardzo dynamicznym, które chętnie reaguje na gaz, sprawnie przyspiesza nawet pod obciążeniem i dobrze trzyma się drogi. Automat EDC dobrze współpracuje z tym silnikiem i chociaż nie pracuje tak miękko jak konkurencyjne EAT8 w Citroënie czy Peugeocie, to nie daje powodów do narzekań.
Sporym plusem Arkany jest też tempomat adaptacyjny z utrzymaniem pasa ruchu. Jego funkcjonowanie jest przewidywalne, nie ma gwałtownych reakcji, system utrzymania auta na pasie nie szarpie kierownicą – to powoduje, że jazda jest bezpieczna a kierowca ma dobre wsparcie w sytuacji, gdy ktoś nagle wyjedzie na lewy pas, co niestety na polskich autostradach zdarza się nagminnie.
Co można by poprawić? Na pewno wyciszenie komory silnika – przy wysokich obrotach silnik już w środku zaczyna być słychać. Poza tym trudno narzekać, auto prowadzi się przyjemnie a długie trasy nie męczą.
Spalanie wskazane powyżej odnotowaliśmy na dystansie około 1000 kilometrów.
Najnowsze komentarze