Niezmiennie dobre wieści docierają do nas z kontynentu południowoamerykańskiego. Citroën notuje tam kolejne wzrosty sprzedaży i udziału w rynku, co pozwala zwiększać sprzedaż na rynkach pozaeuropejskich, od których Francuzi byli zbyt mocno uzależnieni przez ostatnie lata i dlatego stosunkowo boleśnie dotknął ich kryzys w branży motoryzacyjnej z przełomu dekad.
W pierwszych dwóch miesiącach roku wzrost sprzedaży Citroëna w Brazylii wyniósł 5,2%, co dało marce udział rynkowy na poziomie 2,1%. Nowy Citroën C3 był czwartym najchętniej kupowanym modelem w swoim segmencie, a jego sprzedaż wzrosła aż o 30,7%! Na Citroëna C4L od chwili niedawnej premiery w Brazylii zdecydowało się już 4.700 klientów.
W pierwszym bimestrze 2014 roku Citroën sprzedał w Brazylii 11.568 samochodów. W analogicznym okresie roku ubiegłego było to 10.995 aut, czyli mamy wzrost sprzedaży o nieco ponad 5,2%.
Citroën C3 został sprzedany w 5.926 egzemplarzach, przy czym w samym tylko lutym było to 2.935 sztuk, niewiele mniej, niż w styczniu, ale przecież luty jest miesiącem o trzy dni krótszym. Sprzedaż w lutym oznacza wzrost w stosunku do lutego’2013 o 27,7%.
Citroën C4L, święcący triumfy w Chinach, Rosji i Brazylii, sprzedał się w ciągu dwóch pierwszych miesięcy bieżącego roku w liczbie 1.576 sztuk i wyprzedził takie modele, jak Ford Focus sedan, Kia Cerato, Renault Fluence, Hyundai Elantra, czy Volkswagen Jetta. Zapewne w podejmowaniu decyzji pomaga Brazylijczykom atrakcyjny pakiet ubezpieczeń w cenie 2,9% wartości auta.
Założenia planów sprzedażowych wypełniają też C3 Picasso (849 sztuk w ciągu dwóch miesięcy), Aircross (1.356 egzemplarzy), C4 Picasso/Grand C4 Picasso (371 samochodów), oraz gama DS, na którą w styczniu i lutym zdecydowało się łącznie 292 Brazylijczyków. W gamie aut użytkowych najlepsze wyniki notuje Jumper z 445 sprzedanymi samochodami.
Ale Citroëna nie zasypia gruszek w popiele. Wychodząc naprzeciw rosnącemu zainteresowaniu klientów sukcesywnie rozbudowuje swoją sieć dealerską i serwisową. Z obecnych 175 punktów planuje rozbudowa się do 203 dealerstw na koniec przyszłego roku. Zapewni to większą wygodę klientom, zarówno w sprzedaży, jak i w obsłudze posprzedażnej.
To jednak nie wszystko. Citroën proponuje usługi osobistego concierge’a, który zajmie się rezerwacją hoteli, czy restauracji, zakupi bilety na koncerty, spektakle, czy przedstawienia, udzieli szeregu informacji i to zarówno związanych z przedsięwzięciami w Brazylii, jaki i poza jej granicami.
Zaletą są również programy stałych opłat za przeglądy, które to opłaty w dodatku można wnosić w ratach. Zadowolenie klientów budzi też 3-letnia gwarancja bez limitu kilometrów.
Nic więc dziwnego, że sprzedaż Citroëna w Brazylii sukcesywnie rośnie.
KG; zdjęcia: Citroën Brasil
Najnowsze komentarze