Jeszcze na przełomie wieków wybór modeli i klas na rynku motoryzacyjnym w Polsce był bardzo mizerny, kierowcy kupowali to, co było dostępne. Dziś sytuacja także na rynku wtórnym wygląda zupełnie inaczej, każdy kierowca znajdzie niszę spełniającą jego oczekiwania – także aktywny emeryt potrzebujący pojazdu, który połączy na wskroś różne atrybuty. Komfort podróżowania i wszechstronność. Przygotowaliśmy kilka propozycji marek Peugeot, Citroën i Renault.
Podróżowanie z przyczepą campingową, czy żeglowanie – to tylko kilka propozycji na jesień życia dla aktywnej osoby. Każdy wariant wymaga holowania ciężkiej przyczepy. Tak postawioną poprzeczkę przeskoczą także wciąż niezwykle modne SUV-y. W rozsądnym budżecie 35 tysięcy złotych kupimy Peugeota 4007. Pierwszy SUV marki był w rzeczywistości Mitsubishi Outlanderem II z mocno zmienionym pasem przednim i tyłem nadwozia. 4007 produkowany był nawet w tej samej japońskiej fabryce co bliźniak (2007-2012).
Peugeot 4007 przekonuje przestronną kabiną
Pokrewieństwo z Outlanderem ma swoje niewątpliwe zalety, ale i kilka przywar. Głównym wrogiem modelu jest rdza, korodują wszystkie nawet bezwypadkowe egzemplarze. Od dbałości właściciela a przede wszystkim warunków użytkowania i miejsca postoju zależy tempo jego degradacji. Drugim problemem jest jakość materiałów w kabinie, która w ogóle nie odpowiada tej znanej z innych ówczesnych modeli gamy Peugeota. Plastiki są twarde i podatne na zarysowania – zmontowane zostały jednak z doskonałą starannością. Pod względem przestronności 4007 istotnie zachwyca. Przednie fotele są wystarczająco wygodnie, na tylnej kanapie miejsca jest pod dostatkiem dla dwóch dorosłych osób zaś bagażnik pochłania 441 litrów, lub dodatkowe dwie osoby po rozłożeniu siedzisk.
Wyposażenie dostępnych egzemplarzy jest zazwyczaj kompletne. Możemy spodziewać się automatycznej klimatyzacji, elektrycznie sterowanych szyb, fabrycznego radia, tempomatu i trwałego napędu 4×4 z dołączanym napędem tylnej osi. Wszelkie części zamienne są dostępne bez żadnych problemów, jednak ceny są wyraźnie wyższe. W ogłoszeniach dominują warianty wysokoprężne, diesel 2.2 HDI to dobrze znana konstrukcja o mocy 156 KM. Alternatywą są wolnossące silniki benzynowe będące dziełem japońskich inżynierów: 2.0 16V 147 KM i 2.4 16V 170 KM. Bądźmy jednak świadomi, że 4007 w swoim charakterze w ogóle nie oddaje ducha francuskiej marki.
Peugeot 4007 Holland & Holland Concept – SUV o luksusowym wnętrzu
Renault Koleos z bogatym wyposażeniem
Kolejnym SUV-em z rynku wtórnego którym warto się zainteresować, jest pierwsza generacja Renault Koleosa produkowana od 2007 do 2016 roku. W tym jednak przypadku nie doświadczymy problemów z korozją nadwozia. Koleos I był w rzeczywistości produktem koreańskiego Samsunga: QM5, który otrzymał jedynie zmienione logo. Nie wpływa to jednak na to, że model ten istotnie korzysta z technologii Renault, a w jego kabinie poczujemy się jak w innych modelach francuskiej marki. Estetykę nadwozia pomińmy, na rynku wtórnym liczą się inne atrybuty.
Wnętrze wykonano z miękkich tworzyw, typowych dla Renault sprzed dekady. Gross przycisków poznamy w mgnieniu oka. Fotele są wystarczająco wygodne i sprężyste, długa podróż za kierownicą Koleosa nie będzie męcząca. Na tylnej kanapie dostajemy przestrzeń rodem z kompaktowego Megane, dwie dorosłe osoby z powodzeniem wytrzymają kilka godzin. Bagażnik mieści 450 litrów. Jednym z atrybutów Koleosa I jest jego wyposażenie dodatkowe. Renault próbowało w każdy sposób poprawić fatalne wyniki sprzedaży, jednym z nich były astronomiczne rabaty i serwowanie bogatego wyposażenia. Dzięki temu znalezienie egzemplarza ze skórzaną tapicerką, dwustrefową klimatyzacją, szyberdachem, nagłośnieniem Bose nie jest problemem.
Ile kosztują nowe samochody Renault? Sprawdź oferty
Większość z nich opuściła salon z prostym napędem na wszystkie koła, który nie wymaga obsługi serwisowej. Podobnie jak w przypadku Peugeota 4007, tutaj również dominuje wariant wysokoprężny. Największym powodzeniem ciszył się diesel 2.0 dCI o mocy 150-173 KM połączony z sześciostopniową przekładnią manualną. Takie zestawienie pozwala na utrzymanie spalania na rozsądnym poziomie. Dostęp do części zamiennych jest nieograniczony, zaś ich ceny nie są wygórowane. Obecność nieskomplikowanego napędu 4×4 będzie niebagatelną zaletą w trakcie holowania przyczepy. Renault Koleos I podobnie jak inne modele które okazały się rynkową porażką, dziś ma dla nas inny atut. Bez problemu wciąż znajdziemy egzemplarz sprzedawany przez pierwszego właściciela.
Citroën C5 – dla tych, co cenią komfort
Dla wymagającego komfortu i funkcjonalności emerytowanego kierowcy strzałem w dziesiątkę będzie także Citroën C5 drugiej generacji. C5 X7 produkowany był od 2008 do 2017, tym razem jako sedan i kombi. Dystyngowane nadwozie przypadło do gustu europejskiej klienteli. Bolączką wielu egzemplarzy jest korozja, pojawiająca się na wewnętrznych rantach nadkoli – ogromne znaczenie mają tutaj warunki eksploatacji, w egzemplarzach importowanych z południa Europy korozji nie zaznamy. Skupmy się jednak na wnętrzu. C5 II otula kierowcę, fotele – nawet bazowe – są wyborne niezależnie od pokonywanego dystansu, oferowano także fotele z funkcją masażu
Na tylnej kanapie również wygodnie usiądą dwie dorosłe osoby. Jakość zastosowanych materiałów nie budzi zastrzeżeń, w tej materii względem poprzednika producent dokonał ogromnego postępu. Dla większości entuzjastów modelu najważniejszym jego wyróżnikiem i powodem do zakupu jest hydropneumatyczne zawieszenie. Zapewnia niespotykany nawet dziś w klasie średniej komfort jazdy oraz pewność prowadzenia w każdych warunkach.
Ile kosztuje najtańszy używany Citroën C5 2.0 HDi 163 KM? Przegląd ofert
Sprawność hydraulicznego zawieszenia docenimy także holując przyczepę, układ bez względu na obciążenia utrzymuje jednakowy prześwit. Zaś możliwość regulacji prześwitu ułatwi podpięcie przyczepu. Paleta silnikowa C5 drugiej generacji jest niezwykle bogata. Tylko w pierwszych latach produkcji oferowano warte uwagi silniki benzynowe 2.0 16V 140 KM i 3.0 V6 211 KM wyposażone w wielopunktowy wtrysk paliwa. Po liftingu zastąpiły je niezbyt dopracowane przez inżynierów 1.6 VTI i 1.6 THP. Pewnym wyborem są za to diesle, z wyjątkiem najsłabszego 1.6 HDI który nie radzi sobie najlepiej w tym modelu. Złotym środkiem jest 2.0 HDI w każdej odmianie – serwował moc 136-180 KM. Ofertę uzupełnia 2.2 HDI 170-204 KM oraz kosztowne w serwisie 2.7 V6 i 3.0 V6 HDI – w ich przypadku usunięcie typowych defektów będzie kosztowne.
Najnowsze komentarze