Dzień przed odebraniem testowej Dacii Duster zrobiła się zima, jakiej już dawno nie było w naszym kraju dlatego przyszło mi sprawdzić SUV-a w cięższych warunkach niż zwykle. Niskie temperatury, białe drogi i śliska nawierzchnia. Jak sobie poradził?

Dacia Duster II generacji zadebiutowała w 2017 roku podczas salonu samochodowego we Frankfurcie i od tamtej pory stała się prawie powszechnym widokiem na polskich drogach, ale trudno się dziwić, SUV kusi atrakcyjną ceną na rynku nowych samochodów i dobrze trzyma wartość po kilku latach użytkowania. W ogłoszeniach sprzedaży aut używanych nie jest trudno znaleźć bardzo młode, zadbane egzemplarze z prawie znikomym przebiegiem, w tym także pojazdy demonstracyjne z salonów dealerskich. Ceny II generacji w zależności od rocznika, przebiegu i wyposażenia wahają się od ok. 40 do nawet 75 tys. zł.

Duster, którego otrzymaliśmy do testów dzięki uprzejmości firmy Renault Kruba Group to model w najbogatszej wersji Prestige napędzany silnikiem benzynowym 1.0 TCe o mocy 100 KM i maksymalnym momencie obrotowym 160 Nm. Egzemplarz testowy pochodzi z rocznika 2020 i wcześniej służył w parku prasowym Renault Polska. Do czasu naszego testu zdołał przejechać 15.200 km. Jak każdy samochód, który wyjeżdża z salonu Kruba Group przeszedł kontrolę serwisową 100 punktów oraz profesjonalny autodetailing, który sprawił, że auto w jednym z ładniejszych i popularniejszych kolorów dla tego modelu, Orange Atacama, prezentuje się tak, jakby właśnie wyjechał z salonu po raz pierwszy.

Pojazd kosztuje 61.900 zł i choć nie jest to najtańszy egzemplarz na rynku wtórnym, cena wciąż jest atrakcyjna i odzwierciedla młody rocznik i znakomity stan Dustera. Nowy model z tym samym silnikiem bez opcji dodatkowych, które znalazły się w modelu testowym (klimatyzacja automatyczna, bezkluczykowy dostęp i uruchamianie pojazdu, System Multiview Camera, lakier metalik i koło zapasowe) kosztuje w polskich salonach Dacii 63.400 zł.

Skąd tu tyle śniegu?

Pierwsza podróż testowym Dusterem nie należała do najprzyjemniejszych. Niekończące się opady śniegu spowalniały jazdę, nawet na drodze ekspresowej. Widoczność spadała do minimum a rosnąca warstwa śniegu skłaniała wyłącznie do zdjęcia nogi z gazu. Na mokrej a następnie śnieżnej nawierzchni Dacia nienagannie trzymała przyczepność, drobne poślizgi kół zdarzyły się dopiero kilka dni później na mniej uczęszczanych trasach, kiedy opady białego puchu dobitniej dały o sobie znać. Mimo braku napędu 4×4, Dacia Duster wyjechała poza asfalt zarówno w uciążliwe błoto, jak i ścieżkę w zmarzniętym śniegu.

Zobacz także: Nowy Citroën C4 to świetne auto na polskie drogi. Ale komfort!

Śnieżne poranki ćwiczyły w kierowcach rozpoznawanie pojazdu po kształcie białej pierzyny i wnosiły trochę ruchu. Przy bardzo minusowych temperaturach, których doświadczyliśmy tej zimy, kabina Dustera nadspodziewanie szybko dostosowała się do klimatu, który lubię, czyli pokojowego ciepła. Odniosłam jednak wrażenie, że muszę ustawić wyższą wartość niż w innych samochodach, by uzyskać porównywalny efekt, ale być może jest to wpływ dużych mrozów.

Praktyczność do kwadratu

Fotel po lewej stronie ma wszystko co niezbędne, by zapewnić właściwą pozycję w czasie prowadzenia auta a więc regulację na wysokość, odległość, a także ustawienie oparcia i podparcie odcinka lędźwiowego. Szkoda, że Dacia nie dodała możliwości podwyższenia lub obniżenia również drugiego siedzenia z przodu, nawet jako wyposażenie opcjonalne. Wyższym pasażerom byłoby wygodniej.

Wnętrze Dustera to praktyczność do kwadratu, ale sprawia przyjemny charakter dzięki białym przeszyciom na ciemnej tapicerce oraz aluminiowym dekoracjom. „Wyrafinowanie” Dacia zostawia innym producentom, ale w zamian proponuje proste i wytrzymałe wykończenia. Do tego dochodzą liczne schowki na drobiazgi oraz duża półka po stronie pasażera, którą wyłożono gumą, aby przedmioty pozostały w pierwotnym miejscu podczas skrętów. Duster oferuje sporo przestrzeni nad głową, ale i na nogi dla większości pasażerów nie powinno jej zabraknąć. Duży, 445-litrowy bagażnik ma wysoko i intuicyjnie podnoszoną klapę oraz haczyki na siatki z zakupami. Maksymalna pojemność przy dwóch osobach na pokładzie wynosi 1478 litrów.

Multimedia w Dusterze

Do obsługi multimedów służy 7-calowy ekran dotykowy z systemem Media Nav Evolution, który jest kompatybilny z Android Auto i Apple Car Play. Funkcja pozwala na integrację smartfona z pojazdem i korzystanie z aplikacji takich jak Google Maps, czy Spotify z wykorzystaniem ekranu oraz nagłośnienia Dustera. System działa sprawnie i szybko łączy urządzenie mobilne z pojazdem za pomocą kabla USB. Interfejs dotykowego wyświetlacza to czytelny zestaw kolorowych ikon, który choć intuicyjny, nie zawsze działa z prędkością, jakiej byśmy sobie życzyli.

Dotyczy to także kamery cofania, która dosyć długo włącza się po wrzuceniu biegu wstecznego, chwilę poczekamy również na powrót do pierwotnego menu. Testowy Duster posiadał system Multiview Camera składający się łącznie z czterech kamer ułatwiających parkowanie w ciasnych przestrzeniach miejskich.

Z kierownicy ustawimy funkcje regulacji głośności, stację radiową oraz wartość prędkości na tempomacie, ale przycisk aktywacji systemu znajduje się w pobliżu hamulca ręcznego. SUV oferuje również możliwość korzystania z komend głosowych, które ułatwią wykonywanie połączeń podczas jazdy.

1.0 TCe 100: dynamika i spalanie

Na drogach miejskich i pozamiejskich we wnętrzu jest cicho, ale po wjechaniu na drogę ekspresową pęd powietrza może zacząć dawać się pasażerom we znaki. Silnik nie męczy kierowcy dźwiękiem i pracuje równo i kulturalnie. 3-cylindrowa jednostka o pojemności 999 cm3, choć nie jest najmocniejszą, jaką znajdziemy w ofertach na rynku wtórnym a dane z katalogu mówią o mało imponującej wartości 12,5 sekundy do setki, jazda jest płynna i nadspodziewanie dynamiczna. Swobodne wyprzedzanie Dusterem jak najbardziej wchodzi w grę. Czasem musimy tylko częściej korzystać z drążka 5-biegowej, manualnej skrzyni biegów i kręcić motor wyżej. Kiedy rozwiniemy prędkość 120 km/h na obrotomierzu ukazuje się 3100 obr/min, jeśli wjedziemy na autostradę, wartość wzrasta do 3600 obr./min. Duster osiąga maksymalną prędkość 173 km/h.

Po pokonaniu Dusterem ok. 800 km wyświetlacz pokładowy wskazywał spalanie 7,3 l/100 km a zatem więcej niż podaje producent (6,1-6,4 według cyklu WLTP), ale i zimowe warunki nie należały do sprzyjających eco-jeździe. Silnik często pracował na postoju i na wyższych obrotach, co wpłynęło na końcowy rezultat. Bak paliwa pomieści 50 litrów benzyny.

Czy warto?

Dacia Duster jest propozycją o szerokich zastosowaniach. Nie tylko dla klienta prywatnego, nie tylko dla firmy, nie tylko do miasta i nie tylko w trasę. Model pozwoli na zjazd z asfaltu i pokonanie wyższego krawężnika a poszukujący większych wyzwań w terenie, znajdą na rynku wtórnym wersje z napędem 4×4. SUV z Mioveni dobrze wygląda, jest solidny, wygodny i w dodatku nie musimy wydawać na niego fortuny. Cena modelu jest nie do pokonania dla konkurencji, dlatego tak wielu klientów zdecydowało się już na ten model w Polsce. Ze swojej strony, bardzo lubię jeździć Dusterem i doceniam stosunek ceny do jakości, jaką oferuje marka Dacia.

Dacia Duster 1.0 TCe 100 – dane techniczne:

Długość: 4341 mm
Szerokość z rozłożonym lusterkami: 2052 mm
Wysokość z relingami dachowymi: 1693 mm
Rozstaw osi: 2674 mm
Minimalna pojemność bagażnika: 445 l
Maksymalna pojemność bagażnika: 1478 l
Pojemność silnika: 999 cm3
Liczba cylindrów: 3
Moc silnika: 74 kW (100 KM)
Maksymalny moment obrotowy: 160 Nm przy 2750 obr./min.
Skrzynia biegów: manualna, 5-biegowa
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 12,5 s
Prędkość maksymalna: 173 km/h
Spalanie w cyklu mieszanym (WLTP): 6,1-6,4 l/100 km
Emisja CO2: 138-144 g/km

Materiał powstał we współpracy z firmą Renault Kruba Group, która oferuje sprzedaż używanych samochodów wszystkich marek, autoryzowany serwis, naprawy powypadkowe, remarketing flot oraz car detailing.

Dziękujemy za udostępnienie samochodu do testu.

Prezentowany samochód Renault oraz inne używane auta tej marki można nabyć w firmie KRUBAGROUP, Koncesjoner Renault i Dacia, przy Alei Krakowskiej 3 w Sękocinie Nowym pod Warszawą (Janki), tel: 22 177 99 99, email: [email protected]