OS4 – La Musarra
Dani Sordo, jako się rzekło, nie miał sobie równych podczas drugiego przejazdu La Musarry, ale „objechał” swego zespołowego kolegę tylko o 0,1 sekundy. Seba najwyraźniej – jak to bywało dawniej – przebudził się w południe i rozpoczął taniec z Fordami ;-) O kolejne 4,4 sekundy odskoczył od Mikko Hirvonena powiększając przewagę nad Finem do 18,7 sekundy.
Sebastien Ogier przypomniał sobie, jak się jeździ po asfaltach i ustąpił Hirvonenowi tylko o 1,7 sekundy. Tuż za nim finiszował Petter Solberg, wolniejszy od Francuza o 0,6 sekundy, ale jednocześnie szybszy od Latvali o 4,8 sekundy.
Jewgienij Nowikow, jeden z nielicznych kierowców w czołówce, który nie zmieniał ustawień samochodu, tym razem był ósmy, ale powiększył nieznacznie (o 0,2 sekundy) swoją przewagę nad ósmym w generalce Matthew Wilsonem.
Rautenbach był na tej próbie dopiero trzynasty i takież miejsce zajmował w generalce. Wyprzedzał go nawet Dany Snobeck w leciwym Peugeocie 307 WRC.
Klasę A6 wygrał Martin Prokop w Citroënie C2 S1600. Czech był szybszy o 2,3 sekundy od Hansa Weijsa. Trzeci czas w tej kategorii uzyskał Aaron Burkart wyprzedzony przez Jordiego Marti w Renault Clio R3.
OS5 – Querol
Piąta dzisiejsza próba przyniosła pewną zmianę – to pierwszy odcinek, którego nie wygrał Dani Sordo. Hiszpan musiał się zadowolić drugim czasem, bo o 0,9 sekundy pokonał go skarżący się na przegrzane hamulce Sebastien Loeb. Trzeci był Mikko Hirvonen, który wskutek poniesionej straty miał już 23,5 sekundy do Loeba.
Petter Solberg ponownie finiszował jako czwarty, tracąc do Hirvonena 3,5 sekundy. Piąty czas wywalczył Sebastien Ogier, który z kolei powiększył swoją przewagę nad Jari-Mattim Latvalą o kolejne 3,3 sekundy.
Siódmym czasem musiał się zadowolić Jewgienij Nowikow, ale biorąc pod uwagę, że Rosjanin jedzie w Rajdzie Katalonii po raz pierwszy, to i tak należy mu się ogromny szacunek za dotychczasowe wyniki.
Conrad Rautenbach ukończył Querol 2 jako jedenasty, o 0,4 sekundy przed Danym Snobeckiem w 307-ce WRC.
Martin Prokop, trzynasty w łacznych wynikach, znów wygrał klasę A6. Hans Weijs znowu był szybszy od Aarona Burkata, dzięki czemu Michał Kościuszko wciąż może myśleć o wicemistrzostwie świata wśród juniorów.
OS6 – El Montmell
Sebastien Loeb uzupełnił komplet oesowych zwycięstw dla Citroëna w kończącym piątkowe zmagania El Montmell. Francuz pokonał zespołowego kolegę o 2,4 sekundy, a odcinkowe podium uzupełnił po raz szósty Mikko Hirvonen.
Petter Solberg w C4-ce okazał się wolniejszy od kierowcy Forda jedynie o 0,9 sekundy i pokonał piątego w wynikach Sebastiena Ogiera o 1,3 sekundy. Nowikow ponownie musiał uznać wyższość Latvali, ale o kolejne ponad 9 sekund oddalił się od ósmego w generalce Wilsona.
Dziesiątkę na odcinku uzupełnił Dany Snobeck; Rautenbach był dwunasty.
W klasie A6 wciąż szalał Martin Prokop, który o 4,1 sekundy pokonał Hansa Weijsa. Burkart musiał się znowu zadowolić trzecim miejscem.
W efekcie po pierwszym etapie Rajdu Katalonii czołowa ósemka wygląda następująco:
1. Dani Sordo, Citroën C4 WRC, 1:10:45,3
2. Sebastien Loeb, Citroën C4 WRC, +0:00:01,6
3. Mikko Hirvonen, Ford Focus WRC, +0:00:34,2
4. Petter Solberg, Citroën C4 WRC, +0:00:59,7
5. Sebastien Ogier, Citroën C4 WRC, +0:01:22,9
6. Jari-Matti Latvala, Ford Focus WRC, +0:01:36,7
7. Jewgienij Nowikow, Citroën C4 WRC, +0:03:11,0
8. Matthew Wilson, Ford Focus WRC, +0:03:28,8
Jutro ciąg dalszy zmagań. Na pewno zdamy Wam z nich relację!
KG
Najnowsze komentarze