Jaka przyszłość czeka markę Dacia? Po sukcesie, jaki odniósł Duster, w planach jest odnowienie pozostałych pozycji w gamie, czyli modeli: Sandero, Logan, Dokker i Lodgy. Do oferty trafi także napęd hybrydowy.
Po udanym debiucie Dacii Duster, rumuński producent w tym roku odrobinę zwolnił tempo. Na salonie samochodowym w Genewie, marka nie zaprezentowała żadnej dużej nowości. Można było podziwiać jedynie limitowaną serię Techroad. Co więcej, Dacia zamierza ominąć kolejną czołową imprezę motoryzacyjną w Europie, jaką są targi we Frankfurcie. W roku 2019 Dacia skupiła się na aktualizacji gamy silników. W ofercie modelu Duster pojawiła się jednostka 1.3 TCe o mocy 130 i 150 KM, a także wersja z LPG. W przyszłym roku marka wymieni także motor 1.6 Sce na silnik 1.0 TCe o mocy 100 KM. Rok 2020 to z kolei wysyp nowych modeli.
Marc Suss, w wywiadzie dla francuskiego magazynu Largus, informuje, że „cykl życia produktów Dacii wynosi od 7 do 8 lat”. Zgodnie z tą informacją, w pierwszej kolejności doczekamy się odnowienia modelu Lodgdy i Dokker, które zadebiutowały w pierwszej połowie 2012 roku. W następnej kolejności zadebiutuje Sandero i Logan, czyli najprawdopodobniej jesienią 2020 roku. Nowa generacja Dacii Sandero powstanie na tej samej platformie, co Renault Clio V i spodziewamy się dużych zmian przede wszystkim w rodzaju wykorzystanych materiałów, wykończeniu i wyposażeniu wnętrza.
Renault Clio będzie oferowane z napędem hybrydowym e-Tech, a hybrydyzacja nie ominie także marki Dacia. Wszytko ze względu na bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące emisji CO2 na nadchodzące lata. Marc Suss wspomniał w rozmowie z magazynem Largus, że pojazdy hybrydowe i elektryczne będą stanowiły w roku 2025 15% produkcji i 30% do 2030. Zmiany będą dla Dacii poważnym wyzwaniem, zwłaszcza w kwestii utrzymania atrakcyjnych cen pojazdów.
Źródło: Largus.fr
Najnowsze komentarze