Samochód, który lata! Tak Citroen reklamował model BX. Specjaliści od reklamy naprawdę umieścili model na dachu samolotu, ale potrzeba było stosownych modyfikacji.
Citroen lubi reklamy efektowne, zabawne i oczywiście inne niż wszystkie. Możemy mnożyć przykłady, jak choćby film z Claudią Schffer, która znalazła się na pokładzie Xsary uczestniczącej w crash teście. Ciekawą formę promocji zastosowano również dla modelu BX. Samochód miał… latać. W tym celu przytwierdzono pojazd do dachu samolotu, choć wymagało to stosowanych operacji.
Citroen nie zawahał się wprowadzić zmian do swojego seryjnego modelu. BX musiał stać się lżejszy dlatego silnik zastąpiono pianką poliuretanową, zrezygnowano również ze zbiornika paliwa i foteli. Za kierownicą zasiadł manekin imitujący kierowcę a pojazd za pomocą dźwigu umieszczono na dachu Boeinga 707.
Wirtualne muzeum Citroen Origins na czas epidemii udostępniło nagrania z archiwum INA (Institut National de l’Audiovisuel), które prezentują ciekawostki z historii francuskiej marki. Jeden z filmów przedstawia przygotowania do spektakularnego lotu.
Najnowsze komentarze