Jakie polskie miasto było najbardziej zakorkowane w 2021 roku? Jego mieszkańcy tracą w korkach aż 87 godzin w ciągu roku. Polski „zwycięzca” globalnego rankingu INRIX 2021 może zaskakiwać. Tym nie jest to bowiem Warszawa, Kraków ani Wrocław.
Zobacz: Czy Audi i BMW to samochody dla psychopatów? Wyniki badań
Ranking INRIX 2021 Global Trafić obejmuje 7 kontynentów, 50 krajów i ponad tysiąc miast. Szczegółowe dane o ruchu są analizowane i przedstawione w formie rankingu, od najgorszych do najlepszych dla ruchu samochodowego miast. W rankingu światowym najgorzej wypada Londyn, w którym na korki traci się aż 148 godzin rocznie. Na drugim miejscu jest Paryż z wynikiem 140 godzin a na trzecim Bruksela, w której kierowcy tracą 134 godziny.
Najgorsze miasto dla ruchu samochodowego w Polsce to Poznań. Kierowcy tracą tutaj aż 87 godzin na stanie w korkach. Na drugim miejscu znajduje się Wrocław z wynikiem 84 godziny a na trzecim Warszawa, gdzie stoi się 62 godziny. Wśród uwzględnionych polskich miast najlepiej wypada Gdańsk, w którym korki zajmują kierującym „tylko” 31 godzin.
Zobacz: Wypożyczenie samochodu coraz popularniejsze w Polsce
Ranking najbardziej zakorkowanych polskich miast INRIX 2021
Miejsce |
Miasto |
Ilość godzin straconych w korku |
1 |
Poznań |
87 |
2 |
Wrocław |
84 |
3 |
Warszawa |
62 |
4 |
Kraków |
61 |
5 |
Łódź |
48 |
6 |
Katowice |
35 |
7 |
Gdańsk |
31 |
Na wyniki poszczególnych miast miała też pandemia COVID-19. W wielu miejscach zmniejszyła ona znacząco ruch. Największe ograniczenie ruchu miało miejsce w Gdańsku (-41%), Łodzi (-31%), Krakowie (-18%) oraz Warszawie (-12%). W trzech przypadkach ruch się zwiększył. Było tak w Poznaniu (+45%), Katowicach (22%) oraz Wrocławiu (9%).
Korki to nie tylko stracony czas, ale również koszty. Amerykański Instytut Badań nad Transportem szacuje, że korki drogowe kosztują amerykański sektor transportu towarowego 74,1 miliarda dolarów rocznie, z czego 66,1 miliarda dolarów przypada na obszary miejskie. Korki powodują również inne koszty, takie jak zanieczyszczenie środowiska i wypadki, które mogą kosztować miasta miliardy dolarów każdego roku. Z kolei w Polsce w 2015 roku koszt korków szacowano na 3,6 miliarda zł, wynika z rankingu Deloitte i Targeo.pl. Obecnie te koszty są prawdopodobnie znacznie wyższe.
Zobacz: Jakie wnętrza aut lubią Polacy?
Kosztu korków nie uwzględniają jednak polskie inwestycje drogowe. Gdyby wprowadzić kryterium czasu realizacji inwestycji do budżetów przetargów, możliwe byłoby znaczące ograniczenie korków i kosztów w czasie, co przyniosłoby duże oszczędności w gospodarce. Do tej pory nie ma jednak systemu, który promowałby czas wykonania, dlatego czas budowy i remontów dróg w Polsce jest bardzo długi.
źródło: INRIX 2021
Najnowsze komentarze