Niedobór komponentów elektronicznych wciąż utrudnia montaż nowych samochodów. Jak podaje Reuters, Stellantis i Renault wstrzymały produkcję w zakładach w Hiszpanii, właśnie z powodu braku chipów.
Chociaż producenci samochodów uspokajali już, że problem z brakiem komponentów nie jest już tak dotkliwy, jak w ubiegłym roku, niestety wciąż przyczynia się do ograniczenia produkcji w fabrykach zarówno Grupy Renault, jak i Stellantis. Jak podaje Reuters, niedobory w zaopatrzeniu przyczyniły się do ponownego ograniczenia montażu w Hiszpanii.
Grupa Renault zdecydowała o czasowym wstrzymaniu taśm produkcyjnych w regionie Kastylia i Leon w Hiszpanii a więc fabryki w Valladolid, która produkuje Captura oraz zakładu w Palencii, który odpowiada za montaż Megane oraz nowego Renault Austral. Jak podaje Reuters, jedna z fabryk zaprzestała produkcji w sobotę, a druga zmuszona jest do odwołania niektórych zmian w nadchodzącym tygodniu. Renault nie potwierdziło jednak tej informacji.
Zobacz także: Nowy Renault Austral – znamy ceny! Cennik nowego SUV-a z Francji 2022
Ograniczenia produkcji dotyczą po raz kolejny zakładu Stellantis w Vigo, która zatrudnia 7,5 tys. pracowników. Z powodu braku komponentów, firma musiała przedłużyć letnią przerwę. W piątek producent ogłosił, że odwołuje nocne zmiany w soboty i niedziele.
„W lutym wstrzymali produkcję na 15 dni. Brak dostaw może w każdej chwili oznaczać kolejne przestoje” – powiedział agencji Reuters przedstawiciel związku Stellantis.
Źródło: Reuters
Najnowsze komentarze