Citroën C3, produkowany w Indiach, to element szerszego planu marki na podbój tego ogromnego rynku. Tylko w roku 2018 łącznie sprzedano tam blisko 4 mln samochodów. Nic dziwnego, że producenci szukają sposobu by tu zaistnieć. Po uruchomieniu sieci salonów, wprowadzeniu do sprzedaży modeli C5 X oraz C3, Citroën zamierza wprowadza na indyjski rynek 100% wersję elektryczną.
Wbrew powszechnemu, ale błędnemu przekonaniu, nie tylko Europa się elektryfikuje. Chiny czy Indie również podejmują szereg inicjatyw, których celem jest zmiana rodzaju napędu. Tamtejszy rząd chce, aby Indie stały się w 100% narodem pojazdów elektrycznych do roku 2030. W ramach nowego planu rządu, każdy samochód, który zostanie sprzedany w Indiach od 2030 roku będzie elektryczny.
Nowy elektryczny Citroën C3 to odpowiedź na te ambitne plany. Produkowany w fabryce w Chengdu ma być jednym z najtańszych aut elektrycznych i skutecznie konkurować z innymi markami. Auto będzie miało prawdopodobnie 300 km zasięgu, ale dokładna specyfikacja nie została jeszcze ujawniona. Indie należą do tych rynków, na których panuje ogromna konkurencja cenowa, więc nie jest wykluczone, że Citroën zdecyduje się na tańsze rozwiązania w zakresie akumulatora oraz silnika.
Sprzedaż C3, którą uruchomiono w lipcu 2022 roku, utrzymuje się obecnie na poziomie 1.100-1.300 szt. miesięcznie. Jest to zdecydowanie mniej niż producent planował inwestując w fabrykę.
Zobacz: nowe samochody Citroën
Nowy elektryczny Citroën C3 zostanie zaprezentowany w pierwszym kwartale 2023 roku. Warto dodać, że wersja na Europę będzie inna niż na rynki wschodzące.
źródło: Car and Bike
Najnowsze komentarze