Alpine Academy wspierała Formułę 1 w ten weekend w Melbourne (Australia) z Victorem Martinsem i Kush Maini w mistrzostwach FIA Formuły 2 oraz Gabriele Minì, Nikolą Tsolovem i Sophią Flörsch w mistrzostwach FIA Formuły 3.
Trzeci w głównym wyścigu na torze Albert Park, Gabriele (PREMA Racing) zdobył swoje pierwsze podium w sezonie 2024 w F3, podczas gdy Kush (Invicta Racing) awansował na trzecie miejsce w sprincie F2 dzięki karom po finiszu.
Gabriele dobrze rozpoczął drugą rundę mistrzostw FIA Formuły 3, zajmując pierwsze miejsce w tabelach czasów podczas treningów, zanim stracił pole position o dziewiętnaście tysięcznych sekundy. Jedenasty w odwróconym sprincie, Włoch nadrobił pięć pozycji, aby ukończyć wyścig na szóstym miejscu, a następnie walczył z Lukiem Browningiem następnego dnia, aby zająć trzecie miejsce na podium i trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Nikola (ART Grand Prix) i Sophia (Van Amersfoort Racing) napotkali więcej trudności w Australii. Bułgar zajął dwudzieste miejsce w sprincie i dziewiętnaste w wyścigu głównym, podczas gdy Niemiec zajął dziewiętnaste miejsce w sobotę, a w niedzielę wycofał się przedwcześnie po drobnej kolizji.
Kush miał mieszany tydzień na trzecim etapie kalendarza FIA F2. Hindus nadrobił trzy miejsca w sprincie i zajął czwarte miejsce, by po finiszu awansować na trzecią pozycję z powodu kary nałożonej na Isaaka Hadjara. W długim wyścigu Kush ponownie narzucił solidne tempo i wygodnie prowadził, zanim wirtualny samochód bezpieczeństwa, który zamienił się w neutralizację, dał rywalom szansę na powrót do boksów. Stosując alternatywną strategię, kierowca Invicta Racing spadł w dół tabeli i musiał zadowolić się dwunastym miejscem.
W tym samym czasie Victor (ART Grand Prix) wykonał kilka wspaniałych powrotów po tym, jak obrót skrócił jego kwalifikacje. Startując z tylnego pola startowego, Francuz narzucił imponujące tempo w obu wyścigach. Victor nadrobił czternaście pozycji, by finiszować na siódmym miejscu w sprincie, a następnie trzynaście, by zająć ósme miejsce w wyścigu długim. Ten ostatni występ pozwolił mu zdobyć pierwsze punkty w sezonie.
Zobacz: Testy samochodów Alpine. Osiągi, pomiary, opinie
Pięciu kierowców w pełni wykorzystało swój pobyt na antypodach, odwiedzając drużynę Carlton AFL w Melbourne. Mogli oni poznać zasady futbolu australijskiego, a następnie porozmawiać z młodymi sportowcami z Carlton o życiu profesjonalnych sportowców.
Mistrzostwa FIA Formuły 2 i Formuły 3 powrócą na tor w dniach 17-19 kwietnia na Autodromo Enzo e Dino Ferrari w Imola po siedmiotygodniowej przerwie.
Victor Martins (ART Grand Prix)
Trening: 6. / Kwalifikacje: NC / Sprint: 7. / Wyścig długi: 8.
„Dwa wyścigi w Melbourne poszły dobrze. Byliśmy w stanie zdobyć punkty, co było ważne w ten weekend, ale mój błąd w kwalifikacjach był jeszcze bardziej frustrujący, biorąc pod uwagę nasze tempo i nasze powroty. Udało nam się utrzymać nasze głowy w górze pomimo skomplikowanego startu i skupiliśmy się na wyścigach, aby zebrać jak najwięcej punktów. Myślę, że robimy niezbędne postępy pod względem wydajności i widzę dobre rzeczy przed przyszłymi zawodami. Odbijemy się jako zespół, przygotowując się do nadchodzących testów, które będą okazją do dalszej pracy nad samochodem i moją pewnością siebie za kierownicą przed kolejną rundą na Imoli. Idziemy naprzód, a cały zespół wyraźnie ma nadzieję i pewność siebie”.
Zobacz: Wiadomości na temat marki Alpine. Aktualności, ciekawostki, informacje
Kush Maini (Invicta Racing)
Trening: 7 / Kwalifikacje: 4 / Sprint: 3 / Długi wyścig: 12
„To był trochę mieszany weekend w Melbourne. Nadrobiliśmy kilka miejsc w sprincie i przekroczyliśmy linię mety na czwartej pozycji, a po wyścigu awansowaliśmy na trzecią. Kierowca nigdy nie chce finiszować na podium, ale ten dodatkowy punkt może być kluczowy dla mistrzostw. Niedziela była trudna. Mieliśmy świetne tempo, komfortowo prowadziliśmy dzięki alternatywnej strategii i zwycięstwo było w zasięgu wzroku. Niestety, samochód bezpieczeństwa pojawił się w niewłaściwym dla nas momencie i wypadliśmy z czołówki. Mimo wszystko z tego wyścigu można wyciągnąć kilka pozytywów i pokazaliśmy, na co nas stać w pierwszych trzech rundach. Już nie mogę się doczekać powrotu na Imolę.”
Gabriele Minì (PREMA Racing)
Trening: 1 / Kwalifikacje: 2 / Sprint: 6 / Wyścig główny: 3
„To był dobry weekend w Melbourne i zdobyliśmy kilka dużych punktów w mistrzostwach. Zaczęliśmy dobrze, uzyskując najszybszy czas w treningu, ale zabrakło nam tylko pole position. W sprincie wspięliśmy się z jedenastego na szóste miejsce, tocząc wiele wspaniałych pojedynków. W niedzielę cierpieliśmy z powodu ziarnistości na pierwszych okrążeniach. Straciliśmy sporo czasu i spadliśmy na czwarte miejsce, ale na ostatnim okrążeniu udało mi się odzyskać trzecie miejsce na podium. Zawsze jest miejsce na poprawę, dopóki nie odniesiemy zwycięstwa, ale ostatecznie był to solidny tydzień. Wkrótce udamy się do Barcelony na testy, a następnie do Imoli na trzecią rundę kalendarza. Będziemy ciężko pracować i damy z siebie wszystko przed moim domowym wyścigiem we Włoszech”.
Nikola Tsolov (ART Grand Prix)
Trening: 10 / Kwalifikacje: 7 / Sprint: 20 / Wyścig główny: 19
„Z pewnością nie był to weekend, jakiego oczekiwaliśmy. Po Bahrajnie mieliśmy duże nadzieje co do naszego potencjału w Australii. Trening wolny był skomplikowany, ale udało nam się przezwyciężyć trudności i zająć siódme miejsce w kwalifikacjach. Niestety, cierpieliśmy w kilku punktach podczas sprintu i doświadczyliśmy podobnych problemów podczas głównego wyścigu, dlatego nie uzyskaliśmy żadnych wyników. Mamy czas na przeanalizowanie wszystkiego od teraz do trzeciej rundy na Imoli i będziemy testować w Barcelonie. To da nam szansę na poczynienie postępów w przygotowaniach do kolejnej rundy. To długi sezon i musimy iść naprzód i stosować to, czego nauczyliśmy się z każdego wyścigu.”
Zobacz: Nowe supersamochody Alpine
Sophia Flörsch (Van Amersfoort Racing)
Trening: 23 / Kwalifikacje: 25 / Sprint: 19 / Wyścig główny: emerytura
„Australia była weekendem, na który naprawdę czekałam. Tor jest niesamowity, a ty uśmiechasz się wiedząc, że tak wielu fanów będzie cię dopingować. Na torze sprawy nie potoczyły się jednak po naszej myśli. Mieliśmy problemy podczas ostatniej próby ze świeżym kompletem opon w kwalifikacjach. W rezultacie musieliśmy wystartować z tyłu stawki w obu wyścigach. Dziewiętnaste miejsce w wyścigu sprinterskim było niestety wszystkim, co mogliśmy osiągnąć, a wycofanie się w niedzielę było wynikiem kontaktu z samochodem, który się obrócił. To zakończyło weekend, w którym nie udało nam się odnieść sukcesu. Zawsze można wyciągnąć coś pozytywnego, wiele się nauczyliśmy i wiemy, na jakich obszarach powinniśmy się skoncentrować przed kolejnymi testami w Barcelonie. Wrócimy silniejsi.”
Najnowsze komentarze