Jaki jest dzisiaj graniczny próg zakupu nowego samochodu? Kilka lat temu można było iść do salonu, wziąć ze sobą 40 tysięcy złotych i wyjechać samochodem klasy A lub B. Dzisiaj to niemożliwe. Patrząc na to, co dzieje się na rynku, bez 70 tysięcy nie ma co wychodzić z domu, przy czym mowa o najtańszych autach w ofercie.
Ceny nowych aut poszły do góry i co do tego nikt nie ma wątpliwości. Jak wyglądają realnie dostępne od ręki oferty bez przebiegu?
Zobacz: nowe samochody marki Citroën
Chcesz kupić nowy samochód? Przygotuj się na wydatki. Jeśli chodzi o samochody dostępne od ręki to najtaniej będzie w Dacii i Renault. Samochody bez przebiegu, takie jak Sandero czy Clio, są tutaj wyceniane na 67 tysięcy złotych i można je kupić od razu, czekają w salonie. Za tą kwotę nie ma co oczekiwać cudów, podstawowy lakier, silnik 90 KM, klimatyzacja – i wyjeżdżasz.
Zobacz: nowe samochody Dacia
Citroën ceniony jest nieco bardziej, tutaj potrzeba około 69 tysięcy zł na wyjazd nowym autem bez przebiegu, chociaż taki egzemplarz oferowany jest obecnie tylko jeden. Za to w Peugeot bez trudu przebijamy granicę 70 i dochodzimy do poziomu 76 tysięcy za Peugeot 208 w wersji Like w pięknym żółtym kolorze. Nie ma lekko.
Zobacz: nowe samochody Peugeot
Zdecydowanie drożej robi się, gdy chcemy kupić coś w klasie kompatkowej. Wtedy 100 tysięcy jest kwotą , za którą dostaniemy na przykład 140-konne Megane w wersji Equlibre. Można jeszcze negocjować różnego rodzaju korzyści. W podobnej cenie dostaniemy Citroëna C4, ale już Peugeot 308 oznacza wydatek na poziomie 108 tysięcy zł.
Zobacz: nowe samochody Renault
Taniej możemy kupić u dealerów auta, które mają trochę więcej kilometrów na liczniku, pojawiły się też różnego rodzaju promocje. Warto więc wybrać się do salonów i rozmawiać.
Najnowsze komentarze