Citroën DS to legendarny francuski samochód, którego nazwę tłumaczy się jako bogini. Styl, komfort i przyjemność z jazdy są tutaj na najwyższym poziomie. Ale nawet bogini musi niekiedy zakasać rękawy i wziąć się do roboty. Auto znakomicie nadaje się do takich zastosowań jak na przykład … walec drogowy.
Można takim DS bez obaw wjechać na nierówną gruntową drogą i samemu nie odczuwając specjalnie wstrząsów zająć się wyrównywaniem kolein oraz ugniataniem rozsypanego kamienia czy tłucznia. Można też użyć takiego zestawu na terenie posesji aby wyrównać swój teren.
Kierowca ma tu komfortowe warunki pracy, bowiem praktycznie nie odczuwa nierówności a hydropneumatyka zadba również o komfort pracy samego walca.
Sytuacja, którą widzicie na zdjęciach, miała miejsce w Polsce – właściciel owego DS zaprzągł auto do pracy związanej z porządkowaniem terenu. I chociaż trochę bogini szkoda, to jak twierdzi jej posiadacz, praca została wykonana wzorowo i bez większego wysiłku.
Citroën DS to jeden najbardziej kultowych samochodów na świecie. Jego premiera w 1955 roku w Paryżu wywołała szok w świecie motoryzacji. Rozwiązania zastosowane w tym aucie były tak zaawansowane, że konkurencja przez wiele lat nie mogła nawet próbować zbliżyć się do zaprezentowanej wtedy myśli technicznej Francuzów. Inżynierowie Volkswagena stwierdzili wtedy, że nigdy nie będą w stanie Citroëna dogonić, co poniekąd było prorocze…
Najtańsze egzemplarze DS można kupić już za kilka tysięcy euro. Zadbane, odrestaurowane, kosztują po kilkadziesiąt tysięcy euro. Ogłoszenia o sprzedaży DS można znaleźć tutaj.
Najnowsze komentarze