Potwierdziły się przewidywania i plotki – podczas paryskiego salonu samochodowego, który rozpoczyna się za cztery tygodnie, Citroën zaprezentuje otwartą wersję modelu DS3. Nie będzie to jednak, jak na prezentowanych (również na naszych łamach) wizualizacjach, klasyczne cabrio, lecz powrót do rozwiązań znanych choćby z Citroëna 2CV. Oto garść informacji o tym samochodzie oraz kilkadziesiąt zdjęć!
Teraz podróżowanie najmniejszym modelem gamy DS nabierze zupełnie nowego wymiaru. Rolowany dach będzie skutecznie izolował od otoczenia podczas niepogody, a jednocześnie w miłe atmosferycznie dni dostarczy dodatkowych przyjemności. Podróżowanie Citroënem zawsze wiąże się z radością!
DS3, pierwszy model tej gamy, został wprowadzony do sprzedaży w 2010 roku i od tamtej pory znalazł niemal 180.000 nabywców! Dzięki ogromnym możliwościom personalizacji, niemal każde auto jest inne! Szeroka gama barw, oddzielne dobieranie kolorów i wzorów dachu, a do tego wersje specjalne i niebanalna stylistyka, szybko spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony klientów. Wraz z wprowadzonymi później modelami DS4 i ostatnio jeszcze DS5, gama DS sprzedała się już w ilości ćwierć miliona egzemplarzy!
A skoro jesteśmy przy DS5 – nasz test hybrydowej odmiany tego modelu pojawi się na łamach Francuskie.pl już w najbliższy poniedziałek. Zapraszamy do lektury!
DS3 Cabrio jest przede wszystkim realnym modelem DS3. Posiada wszystkie zalety bazowego modelu oferując swego rodzaju wartość dodaną. Oryginalny design, wyrafinowanie w najdrobniejszych szczegółach i momentalnie odczuwane emocje z jazdy, to coś, co charakteryzuje każdego DS3. Teraz przyjemność może być jeszcze większa – trzy wzory dachu, tzw. soft-top, pozwalają cieszyć się słońcem w pogodne dni. Wiatr w resztkach włosów może teraz buszować bez przeszkód!
Dach rolowany jest elektrycznie i można to zrobić do prędkości 120 km/h. DS3 Cabrio jest przy tym jedynym realnie pięciomiejscowym samochodem w swojej kategorii, o największej przestronności, co nie znaczy oczywiście, że wszystkie pięć osób cieszyć się będą nieskrępowaną przestrzenią.
Auto ma 395 cm długości, 171 cm szerokości i 146 cm wysokości. Zachowuje więc energetyczne i zwarte proporcje klasycznego DS3. Projektanci zachowali wszystkie oryginalne elementy stylistyczne, w tym „pływającą” linię dachu i słupek B w kształcie płetwy rekina – tak charakterystyczne dla modelu. Dodatkowym źródłem inspiracji będzie z pewnością płócienny dach, standardowo oferowany w trzech wariantach – czarnym, błękitnym, bądź z monogramem DS.
W nowej wersji pojawiły się lampy LED nie tylko z przodu, jak w klasycznym DS3, ale także w tylnej części nadwozia.
Klienci decydujący się na zakup DS3 mogą dokonać szerokiej personalizacji poszczególnych elementów swojego samochodu: karoserii, dachu, obudowy lusterek, czy felg. Podobnie będzie w przypadku DS3 Cabrio, choć akurat dach, przynajmniej na razie, nie będzie mógł być aż tak dowolnie malowany. Za to pojawią się liczne elementy indywidualizujące samochód we wnętrzu.
Myślę, że nie ma co jednak narzekać na ofertę dachów. W wersji Infini blue wykorzystano tkaninę plecioną z trzech rodzajów włókien, przy czym jedno jest błyszczące. Delikatne odcienie błękitu i fioletu połączone z fluorescencyjną nicią dają niesamowity efekt, bo na skutek różnego odbijania padającego na nie światła mienią się różnymi refleksami.
Z kolei na dachu z monogramem DS spotkały się dwa odcienie szarości, które splatają się w charakterystyczny znak, będący od dobrych dwóch lat synonimem luksusu i wyrafinowania.
Trzecia odmiana Płotna dachowego jest stosunkowo zwyczajna – ma czarny kolor, który z kolei dobrze będzie się komponował z wieloma dostępnymi barwami nadwozia.
Wnętrze samochodu jest nie mniej wyrafinowane, niż jego stylistyka zewnętrzna. Składają się na to m.in.:
– konsola sufitowa, w której zlokalizowano nie tylko białe oświetlenie LED-owe, ale też przyciski sterowania rolowanym dachem;
– podświetlenie deski rozdzielczej, w tym wskaźników automatycznej klimatyzacji, które dostosowuje się do warunków oświetlenia; jeśli jest widno, świeci inaczej, niż po zmroku;
– znakomity komfort akustyczny, mimo płóciennego dachu porównywalny z wyciszeniem hatchbacka;
– nowe wzory tapicerek, w tym niebieska skóra; na to rozwiązanie decydować się będą pewnie głównie ci klienci, którzy wybiorą dach Infini blue.
Tylne światła przekonstruowano i teraz nie tylko wykonano je w technologii LED-owej, ale zadbano też o trójwymiarową ich strukturę. Lampy te inspirowane są koncepcyjnymi modelami Survolt i Revolte. Nie będę się na ich temat rozpisywał – po prostu popatrzcie na zdjęcia zamieszczone poniżej. Zwróćcie też uwagę na rubinowoczerwone logo DS wewnątrz tych świateł!!!
W momencie, gdy przeciętny kabriolet waży średnio o 100 kg więcej od swojego bazowego modelu, masa własna DS3 Cabrio wzrosła jedynie o 25 kg. Auto zachowuje przy tym wszystkie cechy zwinnego hatchbacka o sztywnej konstrukcji nadwozia, pozwalając cieszyć się ofensywną jazdą po krętych drogach. Pod tym względem w otwartym modelu nie zmieniło się praktycznie nic. Należy się więc spodziewać znakomitego prowadzenia i wysokiego bezpieczeństwa jazdy, dostarczającej przy tym mnóstwa radości.
A o naszych wrażeniach z jazd zwykłym DS3 możecie poczytać tutaj.
DS3 Cabrio pomyślany został jako auto mające połączyć cechy kabrioletu z funkcjonalnością hatchbacka. Dlatego właśnie Francuzi zdecydowali się na rolowany dach, który potrzebuje na zmianę swojego stanu (zamknięty -> otwarty, bądź otwarty -> zamknięty) zaledwie 16 sekund i w dodatku sterować nim można do prędkości aż 120 km/h!
Nawet przy całkowitym zwinięciu dachu mieści się on na tyle daleko z tyłu, że pięknem nieba cieszyć się mogą pasażerowie siedzący z tyłu. Co więcej – dzięki odpowiedniemu deflektorowi wewnątrz samochodu wciąż jest dość cicho, a wiatr nie buszuje we wnętrzu ograniczając się jedynie do muskania włosów atrakcyjnych pasażerek ;-)
Współczynnik oporu powietrza DS3 Cabrio jest identyczny, jak w hatchbacku DS3.
Otwarta wersja oferuje pięć miejsc i 245-litrowy bagażnik, rekordowy w swojej klasie. Składany dach nie ogranicza więc funkcjonalności samochodu. Zachowano nawet dzieloną (w proporcjach 60/40) tylną kanapę!
Produkcja DS3 Cabrio zlokalizowana została w zakładzie we francuskim Poissy i ruszy z początkiem 2013 roku.
KG
zdjęcia: Citroën
Najnowsze komentarze