Citroën C3 Aircross już wkrótce pojawi się w ofercie marki w Indiach. Ta ma bardzo ambitne plany rozwoju sprzedaży i dotarcia do klientów. Roczna zdolność produkcji fabryki pod Chennai wynosi 100.000 samochodów.
W czasie gdy w Europie ilość punktów sprzedaży się zmniejsza, Indie przeżywają prawdziwy rozkwit. Na początku 2023 r. Citroën posiadał tutaj 30 punktów sprzedaży, obecnie jest to już blisko 50 salonów. Docelowo ma być ich około 150. To ogromny kraj i dotarcie do klientów jest kluczowe, stąd oprócz punktów sprzedaży i serwisów firma inwestuje mocno w sprzedaż internetową. Zamówiony przez sieć samochód dostarczany jest bezpośrednio z fabryki z kompletem dokumentów oraz rejestracją.
Fabryka marki, która znajduje się w pod Chennai, może produkować 100.000 samochodów rocznie. Mówimy o łącznej liczbie modeli Citroën C3 oraz C3 Aircross, który właśnie wchodzi na rynek. Zamówienia na ten drugi zostaną otwarte w przyszłym miesiącu a producent spodziewa się dużego wzrostu zamówień.
Ambitne plany może pokrzyżować jednak konkurencja – Indie to rynek ceny i klienta a wymogi w zakresie wysokiej, dwucyfrowej marży stawiane przez Carlosa Tavaresa są trudne do pogodzenia z tutejszymi realiami. To, oraz ograniczenia budżetowe, są powodem dla którego Citroën notował ostatnio w Europie spadki sprzedaży a dealerzy znajdują się z szefostwem marki w konflikcie, zarzucając mu nieuzasadnione oszczędności i prowadzenie szkodliwej polityki sprzedażowej.
Zobacz: Promocje i wyprzedaże w Citroënie
Citroën, który w Indiach chciałby sprzedawać więcej, musi dostosować się do tutejszych realiów – konkurując z bardzo dobrze osadzoną w rynku lokalną konkurencją. Czy to się uda? W czerwcu 2023 r. marka sprzedała 1000 nowych samochodów….
Najnowsze komentarze