Dacia Duster stała się popularnym samochodem do tuningu. Pomysły niektórych właścicieli mogą zaskakiwać.
Co można zrobić ze swoim samochodem, gdy już znudzi się jego standardowy wygląd? Na przykład wyposażyć go w orurowanie, dać niskoprofilowe felgi z oponami „naleśnikami” i zamontować potężny zestaw audio w bagażniku. Tak zrobił jeden z rumuńskich właścicieli Dustera. Zainwestował sporo czasu i pieniędzy, dzięki czemu powstał jeżdżący potężny zestaw nagłośnieniowy, który zawstydziłby głośniki na niejednym mniejszym koncercie, przynajmniej do czasu wyładowania się akumulatora.
Ten nieźle wyglądający Duster zapewnia wstrząsające – i to dosłownie – wrażenia z jazdy. Wystarczy bowiem kawałek przejechać się takim cudem, by poczuć dosłownie każdą, nawet najmniejszą nierówność w jezdni. W środku wstrząsy są dodatkowo wspomagane pracą kilkunastu głośników.
W bagażniku Dustera zamocowano potężną skrzynię basową z trzydziestocentymetrowym głośnikiem, którego pracę wspomaga dodatkowo pięć dużych głośników niskotonowych. Zamocowanych na tylnej klapie oraz na półce w bagażniku. Całość zasilana bezpośrednio z akumulatora podłączona jest do wzmacniaczy, za pomocą których całość ogłusza jadących tym autem. Zabudowa ma jednak najwyraźniej głównie przeznaczenie imprezowe i najlepiej działa po otwarciu klapy.
W całym projekcie zabrakło chyba tylko naklejki, że przebywanie w środku przy dużych głośnościach grozić może raczej stępieniem słuchu niż przyjemnością słuchania nawet najlepszej muzyki a melomanów rozczaruje niezbyt rozsądne potraktowanie stereofonii.
Projekt został kolorystycznie dobrany do nadwozia Dustera i starannie wykonany. Ocenę sensowności takiego działania pozostawiamy Czytelnikom. Chociaż lubimy w redakcji dobrą muzykę, to w przypadku tuningu chyba wolelilibyśmy zainwestować więcej pieniędzy w wygląd zewnętrzny samochodu jak właściciel poniższego Dustera, niż ładować kasę w głośne audio:
Czarno-pomarańczowy Duster z orurowaniem i odpowiednio dobranymi felgami wygląda naprawdę nieźle. Gdyby jeszcze do komory silnika wrzucić jakieś 2.0 turbo…
Najnowsze komentarze