Chodzi oczywiście o artykuł „PSA do podziału”, w którym donosiliśmy o podziale koncernu PSA na dwie marki samochodowe i usamodzielnienie mniejszych firm wchodzących w skład PSA. To, przynajmniej według naszych informacji, nie jest żaden realny plan. Byłoby zresztą nieco bez sensu w obliczu globalnego kryzysu, kiedy to wielu producentów w tej branży szuka szans na fuzje, połączenia.
Cieszy nas jednak fakt, że trochę osób nabrało się na nasz kawał. Co więcej – w tym gronie był również nasz redaktor sportowy, Grześ Różycki, który – jak sam przyznał w rozmowie telefonicznej ze mną – łykał wczoraj niemal wszystko ;-) Wiadomość o podziale PSA naprawdę go przybiła ;-)))
Dziś już wszystkie informacje są – jak zwykle – prawdziwe. A co do kryzysu, o którym wspomniałem wyżej, dziś wieczorem powinien się ukazać mój tekst związany z tym zjawiskiem. Ciekawy jestem Waszych opinii na temat, jaki w nim zostanie poruszony…
KG
Najnowsze komentarze