Sobotni poranny trening odbywał się w przyjemniejszych dla widzów warunkach – powietrze miało 23°C, a asfalt, bardziej interesujący kierowców, niż widzów, rozgrzał się do 36°C. W takich to okolicznościach bolidy interesujących nas teamów… nie chciały jeździć. Renault Fernando Alonso pokonał tylko sześć okrążeń i Hiszpan musiał się udać do boksu – auto miało problem z układem wydechowym.
Niewiele dłużej pozostawali na torze kierowcy Red Bull-Renault. Sebastien Vettel zaliczył siedem okrążeń i zjechał z powodu uszkodzenia gumowej osłony lewej półosi. Identyczna usterka dopadła Marka Webbera, który w efekcie zaliczył tylko osiem okrążeń.
Najciekawsze zaś jest to, że przy takim obrocie spraw błysnął Nelsinho Piquet. Brazylijczyk wykręcił piąty czas treningu tracąc do najszybszego Rosberga tylko 1/3 sekundy.
Oto wyniki trzeciego treningu przed GP Chin:
1. Nico Rosberg, Williams-Toyota, 1:36,133
2. Jarno Trulli, Toyota, 1:36,272 | +0,139
3. Lewis Hamilton, McLaren-Mercedes, 1:36,330 | + 0,197
4. Jenson Button, Brawn-Mercedes, 1:36,463 | +0,330
5. Nelsinho Piquet, Renault, 1:36,464 | +0,331
6. Felipe Massa, Ferrari, 1:36,528 | +0.395
7. Heikki Kovalainen, McLaren-Mercedes, 1:36,547 | +0,414
8. Kazuki Nakajima, Williams-Toyota, 1:36,560 | +0,427
9. Kimi Räikkönen, Ferrari, 1:36,568 | +0,435
10. Rubens Barrichello, Brawn-Mercedes, 1:36,642 | +0,509
11. Nick Heidfeld, BMW Sauber, 1:36,702 | +0,569
12. Robert Kubica, BMW Sauber, 1:36,742 | +0,609
13. Sebastien Buemi, STR-Ferrari, 1:36,742 | + 0,609
14. Sebastien Bourdais, STR-Ferrari, 1:36,834 | +0,701
15. Mark Webber, Red Bull-Renault, 1:37,330 | +1,197
16. Sebastian Vettel, Red Bull-Renault, 1:37,349 | +1,216
17. Adrian Sutil, Force India-Mercedes, 1:37,534 | +1,401
18. Giancarlo Fisichella, Force India-Mercedes, 1:37,732 | +1,599
19. Fernando Alonso, Renault, 1:38,003 | +1,870
20. Timo Glock, Toyota, 1:39,110 | +2,977
Po przerwie nastąpiły kwalifikacje. O wstępnych wynikach wspomniałem już wyżej, ale zanim dojdziemy do szczegółów dodam, że w obu bolidach Renault dziś nie było już KERS, a na dodatek pojawiły się przejściowe wersje nowych podwójnych dyfuzorów. Czy to właśnie te elementy sprawiły, że nagle Alonso „ożył”? Bo Piquetowi najwyraźniej w niczym to nie pomogło i po porannym przebłysku formy powrócił na swoje miejsce…
Jako ciekawostkę warto podać, że podwójny dyfuzor został dostarczony do Szanghaju w ostatniej chwili – przyleciał prywatnym samolotem szefa teamu, Flavio Briatore. Chyba się opłaciło ;-)
Co ciekawe oba bolidy Red Bull-Renault miały pojedyncze dyfuzory. Mimo to team może śmiało mówić o sukcesie w kwalifikacjach – obaj kierowcy znaleźli się w pierwszej trójce rozdzielni jedynie utytułowanym kolegą z Renault.
Spójrzmy więc na wyniki kwalifikacji:
1. Sebastian Vettel, Red Bull-Renault, 1:36,184
2. Fernando Alonso, Renault, 1:36,381
3. Mark Webber, Red Bull-Renault, 1:36,466
4. Rubens Barrichello, Brawn-Mercedes, 1:36,493
5. Jenson Button, Brawn-Mercedes, 1:36,532
6. Jarno Trulli, Toyota, 1:36,835
7. Nico Rosberg, Williams-Toyota, 1:37,397
8. Kimi Räikkönen, Ferrari, 1:38,089
9. Lewis Hamilton, McLaren-Mercedes, 1:38,595
10. Sebastien Buemi, STR-Ferrari, 1:39,321
11. Nick Heidfeld, BMW Sauber, 1:35,975
12. Heikki Kovalainen, McLaren-Mercedes, 1:36,032
13. Felipe Massa, Ferrari, 1:36,033
14. Timo Glock, Toyota, 1:36,066
15. Kazuki Nakajima, Williams-Toyota, 1:36,193
16. Sebastien Bourdais, STR-Ferrari, 1:36,906
17. Nelsinho Piquet, Renault, 1:36,908
18. Robert Kubica, BMW Sauber, 1:36,966
19. Adrian Sutil, Force India-Mercedes, 1:37,669
20. Giancarlo Fisichella, Force India-Mercedes, 1:37,672
Po kwalifikacjach Fernando Alonso powiedział: Założenie każdej nowej części w samochodzie powoduje dużą różnicę w wynikach – i dzisiaj to udowodniliśmy. Team poprawił samochód i nagle jesteśmy konkurencyjni. Musimy poczekać do jutra i zobaczyć, kto ma ile paliwa, ale dosyć komfortowo dostaliśmy się do Q3 i to jest coś nowego w tym sezonie. To dla nas dziwny weekend. Rano otrzymałem zupełnie nowy samochód i w wolnym treningu przejechałem zaledwie trzy mierzone okrążenia, a zatem przed kwalifikacjami miałem pewne wątpliwości. To była dla nas czasówka na ślepo. Nie wiedzieliśmy, jak zareaguje samochód, lecz jesteśmy niesłychanie zadowoleni z wyniku. To wielka motywacja dla całego zespołu, który ciężko pracował przez ostatnie 3-4 tygodnie. Ubiegłej nocy, chyba tak jak w pozostałych teamach, mechanicy spali tylko godzinę lub dwie. Po takim wysiłku zespołu, musisz dać z siebie wszystko za kierownicą. Nie wolno ci popełnić błędu lub zrobić czegoś źle. Co do KERS, przeprowadziliśmy więcej analiz, żeby sprawdzić, jak działa system na niektórych torach – i doszliśmy do wniosku, że czas wykonać prawdziwy test bez KERS. Mieliśmy również obawy dotyczące bezpieczeństwa po tym, jak w Malezji woda dostała się do systemu. [za Autoklub.pl].
Wyścig jutro. Rano zapraszamy Was do śledzenia relacji na żywo w telewizji Polsat – transmisja od 9:00 polskiego czasu. Oczywiście po wyścigu postaramy się zdać Wam relację z tego, co się działo – wszak nie każdy ma telewizor, a ci, co z tego wynalazku świadomie zrezygnowali często mówią o sobie, że mają więcej czasu ;-)))
KG
Najnowsze komentarze