Jak wynika z opublikowanego wczoraj raportu, we Francji sprzedano w ubiegłym roku przeszło dwa razy więcej samochodów elektrycznych, aniżeli rok wcześniej. Rośnie też sprzedaż aut hybrydowych, w czym niemały udział ma Grupa PSA Peugeot Citroën.
Liczba samochodów elektrycznych zarejestrowanych w ubiegłym roku nad Sekwaną wyniosła 5.663 sztuki, co w odniesieniu do wyniku z roku 2011 (2.630 sztuk) oznacza wzrost o ponad 115%, wynika z danych stowarzyszenia Avere promującego ekologiczne pojazdy.
Jak wynika z raportu, pierwsze miejsce w liczbie rejestracji przypadło na koncern PSA Peugeot Citroën, który może się poszczycić aż 2.744 francuskimi rejestracjami na bliźniaczych modelach C-Zero/i0n. Drugim producentem jest Bolloré ze swoim Blue Car (1.800 rejestracji), trzeci Nissan z modelem Leaf (524 rejestracje), a pierwsza pozycja „poza pudłem” przypadła Renault Fluence Z.E. (343 rejestracje). W nadchodzących miesiącach układ sił z pewnością zauważalnie się zmieni dzięki wprowadzeniu do sprzedaży kolejnych modeli Renault, zwłaszcza długo wyczekiwanego Zoe, pierwszego auta zaprojektowanego od podstaw, jako elektryczne.
Rośnie również sprzedaż hybryd. W roku 2012 zarejestrowano we Francji 13.597 auta hybrydowe łączące napęd elektryczny z silnikiem benzynowym i w tego typu konstrukcjach zdecydowanie dominuje Toyota (10.357 rejestracji). W przypadku hybryd z dieslem prym wiedzie oczywiście koncern PSA, który sprzedał w ubiegłym roku ok. 7.700 aut tego typu, ale dopiero wprowadza je do obrotu. Rok 2013 będzie pierwszym pełnym rokiem obecności na rynku modeli Peugeota 3008 HYbrid4, 508 RXH oraz 508 HYbrid4, a także DS5 HYbrid4 z gamy Citroëna.
Auta elektryczne i hybrydowe łącznie stanowią jedynie 1,4% francuskiego rynku samochodów osobowych (łącznie zarejestrowano nad Sekwaną w roku 2012 niemal 1,9 miliona nowych aut), ale na rynku, który zanotował spory spadek (-13,9%) sprzedaż samochodów „czystych” rośnie. Dobrze to rokuje na przyszłość francuskim producentom, mocno zaangażowanym w kwestie ograniczania emisji dwutlenku węgla. Joseph Beretta, prezydent Avere France, stwierdził wprawdzie, że tego typu samochody kupują „głównie władze publiczne i klienci flotowi, a mało osób prywatnych”, ale przecież ludzie muszą najpierw poznać te auta, by się do nich przekonać. Dobrze więc, że władze wspierają rodzimych producentów. W Polsce wcale nie jest to takie oczywiste…
Przedstawiciele Avere spodziewają się, że tendencja wzrostowa w zakupach aut elektrycznych i hybrydowych utrzyma się także w tym roku, tym bardziej że na rynek wchodzi wspomniane już Zoe, a dotacje rządowe na zakup aut proekologicznych zostały zwiększone. „Widać spory wzrost sprzedaży od września ubiegłego roku” – dodał Joseph Beretta.
Wzrosła również sprzedaż samochodów użytkowych o napędzie elektrycznym (do poziomu 3.651 sztuk), głównie dzięki francuskiemu Urzędowi Zamówień Publicznych.
Citroen
KG
Najnowsze komentarze