Samochody stają się coraz bardziej skomplikowane od strony elektroniki, producenci zazdrośnie chcą trzymać używane auta wewnątrz obiegu w ramach własnej firmy a struktura dealerów oraz ich obecność na danym terenie podlegają ostatnio coraz częściej zmianom. Może się więc okazać, że nie my będziemy jechać do serwisu na przegląd czy naprawę, ale warsztat przyjedzie po nasze auto, zawiezie a potem odwiezie do domu.
I będzie to na swój sposób powrót do tego co było kiedyś, bo gdy wchodził do sprzedaży Citroën DS a mechanicy nie mieli jeszcze większego pojęcia z czym się je hydraulikę to wożono te samochody do miejsc, gdzie była możliwość wykonania serwisu czy też naprawy. W roli lawety występował tu np. Citroën HY, jeden z legendarnych już dzisiaj i chętnie wykorzystywanych na mobilne punkty z jedzeniem czy kawą Citroënów. Można więc powiedzieć, że historia ma szansę znowu zatoczyć koło.
W motoryzacji zapowiadają się ciekawe czasy i wyzwania dla firm niezależnych – bo jeśli producentom realnie uda się zapobiec ucieczce aut poza ich własny wewnętrzny obieg, a między innymi to oznacza owa tak dzisiaj popularna gospodarka obiegu zamkniętego, to będziemy mieli sytuację, gdzie takie niezależne warsztaty stracą trochę rację bytu.
Najbliższe lata dla nieautoryzowanych serwisów powinny być jednak dobre. Samochody będą utrzymywane przy życiu jak najdłużej, bo rosną koszty zakupu a sensownych ofert na rynku zbyt wiele nie ma. Ludzie chcą a niekiedy muszą jeździć, stawki w ASO mocno wzrosły – niezależny serwis jest szansą na utrzymanie auta w dobrym stanie zachowując nieco pieniędzy w portfelu. Ciekawie zacznie się robić bliżej daty zakończenia sprzedaży aut spalinowych w Europie. Niektórzy mówią o tym, że nasz kontynent czeka los Kuby, gdzie przez brak dostępu tanich aut z zewnątrz starano się utrzymać przy życiu nawet najstarsze auta a park samochody przypomina skansen.
Z drugiej strony los używanych aut a co za tym idzie niezależnych serwisów mogą przypieczętować Strefy Czystego Transportu. Ta z Krakowa ma obejmować całej miasto. Stare graty już nie wjadą. Czy ich wartość zacznie szybko maleć? Nie jest to wykluczone.
Przed nami kolejny okres zmian w motoryzacji – a my czy chcemy czy nie chcemy musimy się na nie przygotować. Bo w życiu pewna jest tylko zmiana.
Najnowsze komentarze