Kierowcy w Gdańsku są wściekli na urzędników, którzy utrudniają im życie, ograniczając dostęp do centrum miasta. Dlatego postanowili potraktować ich w ten sam sposób i zaproponowali likwidację dużego urzędniczego parkingu w ramach projektu z budżetu obywatelskiego.
Urzędnicy w Gdańsku mają do dyspozycji ogromny parking na 50 miejsc. Jest on dla nich bezpłatny i dogodnie położony. Nie muszą więc ani płacić, ani przejmować się, gdzie znajda miejsce. Kierowcy z Trójmiasta postanowili do zmienić i złożyli obywatelski projekt zlikwidowania go:
Zobacz: wiadomości motoryzacyjne. codziennie, aktualne, ciekawe
„W samym centrum Miasta, na Hucisku, za Nowym Ratuszem znajduje się parking dostępny przede wszystkim dla urzędników. I to w sytuacji gdzie wszędzie dookoła stworzono płatne parkingowe, a nieopodal w Forum można bez problemu znaleźć parking” – czytamy w założeniach projektu. – „Urzędnicy przekonują nas, że lepiej od auta poruszać się komunikacją miejską, lub że do pracy można dojechać rowerem. Niestety sami często nie mają świadomości jak rzadkie kursy, konieczność przesiadek i zapchane środki transportu utrudniają nam wybranie autobusu czy tramwaju. Rower nie jest całorocznym pojazdem, a siatka ścieżek rowerowych zmusza nas do jazdy po ulicach lub po chodnikach. Do tego dziury powodują, że do pracy często dojeżdżamy zachlapani błotem”.
Zobacz: testy nowych i używanych samochodów. pomiary, spalanie, opinie
To jednak nie nie koniec uzasadnienia:
„W obliczu braku dostępnych miejsc parkingowych dla mieszkańców w centrum miasta, uznaje się, że utrzymanie niedostępnego dla nich parkingu z 50 miejscami wydaje się być nadmiernym luksusem. Zachowajmy minimum miejsc parkingowych wynikających z MPZP, a na reszcie posadźmy drzewa i powiększy przylegający do parkingu skwer Czesława Niemena. Więcej zieleni w centrum dla urzędników i dla mieszkańców!” – podsumowują autorzy projektu.
Szczegóły wniosku można znaleźć na stronie Budżetu Obywatelskiego Gdańska.
Najnowsze komentarze