Występem w Rajdzie Barbórka zakończyliśmy niesamowicie udany dla nas sezon. Było niesamowicie ciekawie i emocjonująco, a występem w Warszawie mogliśmy podziękować wszystkim za obecność i doping podczas tegorocznej rywalizacji. Zapraszamy do przeczytania wypowiedzi naszych zawodników po 51. Rajdzie Barbórka.
Maciej Rzeźnik: Startem w Rajdzie Barbórki chcieliśmy podziękować wszystkim tym, którzy byli z nami podczas tego niesamowitego sezonu. Bez wątpienia był to najbardziej emocjonujący rok w mojej karierze. Osiągnąłem, jak dotąd, swój największy sukces sportowy i zdobyłem tytuł Wicemistrza Polski. To niesamowite uczucie i bardzo ważny etap w życiu i w rozwoju kariery kierowcy rajdowego. Jedno wiem na pewno – chcę jeździć jeszcze szybciej i jeszcze bardziej skutecznie, tak aby osiągać jeszcze wyższe cele w przyszłości…
Dziękuję moim sponsorom za umożliwienie startu Citroënem Xsarą WRC w Rajdzie Barbórka. To magiczny samochód, który naprawdę daje nam ogrom radości i pozwala na wykonywanie niesamowitych manewrów drogowych. Musze przyznać, że nie zawsze mieliśmy szczęście do Rajdu Barbórka i w tym roku również było ono nieco daleko od nas. Także na słynną Karową wyruszyliśmy nieco zdenerwowani, bo opony w aucie były zimne, podobnie jak dyferencjały… Trochę szkoda, bo mogliśmy osiągnąć lepszy wynik, ale z drugiej strony mam nadzieję, że na dobre rezultaty na tym Rajdzie przyjdzie jeszcze czas i w przyszłości dopisze nam szczęście. Najważniejsze, że mogliśmy pokazać się z dobrej strony przed kibicami i sponsorami i podziękować Im za wspaniały sezon. Marzymy o jeszcze lepszych występach w przyszłym roku!
Przemysław Mazur: To był dla nas dobry weekend. Oczywiście chcieliśmy powalczyć o wyższe miejsca, ale chyba zwyczajnie zabrakło nam szczęścia. Na pewno Barbórka uczy cierpliwości i dobrze, że owego szczęścia nie zabrakło nam w dopiero co zakończonym sezonie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, bo osiągnęliśmy w nich życiowy wynik. Na pewno tytuł Wicemistrza Polski jest najważniejszym trofeum w mojej dotychczasowej karierze. Rajd Barbórka bardzo się nam podobał, zmienione próby i ogrom kibiców zagrzewają do walki i widowiskowej jazdy, którą ułatwiał nam nasz rajdowy samochód – Citroën Xsara WRC. Trudno się nudzić siedząc w takiej maszynie, a nie ukrywam, że mieliśmy spore apetyty na dobry wynik szczególnie na Karowej. Zimne opony chyba odebrały nam możliwość osiągnięcia dobrego wyniku, ale z optymizmem patrzymy w przyszłość. Mamy nadzieję, że powiedzie się nam za rok, a mogliśmy za to bawić licznie zgromadzoną publiczność szybką i widowiskową jazdą, za co dostaliśmy niesamowite owacje. Przyznam, że cały czas otrzymujemy podziękowania, co jest dla mnie i dla Maćka niesamowicie miłe.
Krótko podsumowując sezon – było niesamowicie i jesteśmy podbudowani naszym tytułem. Chcemy pracować jeszcze mocniej, tak aby w 2014 osiągać lepsze wyniki i walczyć o zwycięstwa. Jak chcemy tego dokonać? Już niebawem podzielimy się z Wami naszymi planami na przyszły rok.
źródło: Zespół Rajdowy Macieja Rzeźnika
Najnowsze komentarze