Obyśmy mieli jak najmniej tego typu informacji. Nie żyje Krzysztof Leski. Wiele osób znało Go jako dziennikarza, my zapamiętamy jako fana marki Citroen i członka Klubu Cytrynki.
Krzysztof Leski był dziennikarzem. Współpracował z „Gazetą Wyborczą”, TVP (nawet prowadził „Wiadomości”), komentował wydarzenia polityczne w radiowej Trójce. Był korespondentem The Daily Telegraph oraz BBC World Service. Pisywał dla szeregu różnych mediów, był blogerem.
Zapamiętamy Go z czasów, kiedy działaliśmy razem w Klubie Cytrynki. To był bardzo pogodny człowiek, pasjonat, ale jednocześnie i profesjonalista. Wspominamy go zawsze z uśmiechem.
Krzysztof Leski najprawdopodobniej został zamordowany, a jego ciało odnaleziono wczoraj. Podejrzewany o zabójstwo mężczyzna zgłosił się na policję. Według nieoficjalnych informacji jest to bezdomny, któremu Leski udzielił schronienia we własnym mieszkaniu. Krzysztof pojutrze skończyłby 61 lat.
Redakcja; zdjęcie: Wikipedia
Najnowsze komentarze