Przypominam, że produkcję ograniczono do jedynie 450 egzemplarzy, z czego 230 sprzedanych zostanie w Wielkiej Brytanii, a reszta w kilku innych krajach Europy (Francja, Hiszpania, Niemcy, Szwajcaria). Żaden egzemplarz nie trafi do Polski, przynajmniej w oficjalnej dystrybucji.
Auto jest odchudzone w stosunku do bazowego R26 o 123 kg m.in. poprzez zastosowanie plastikowych okien, maski z włókna węglowego i eliminację np. tylnej kanapy. Wszystko to pozwoliło uzyskać jeszcze lepsze parametry dotyczące przyspieszania i prędkości maksymalnej bez zwiększania mocy, która i tak sięga 225 KM. O bezpieczeństwo kierowcy i jedynego potencjalnego pasażera dbają m.in. klatka bezpieczeństwa i szelkowe pasy. Samochód służy zdecydowanie do zabawy, a nie do wyjazdów po zakupy, a już nie daj Boże przewozić w nim jajka, chyba, że na puchu ;-) Sztywne zawieszenie, szpera, doskonały układ hamulcowy i dodatki aerodynamiczne sprawiają, że na równych drogach aż chce się poszaleć. W Polsce byłoby to jednak nieporozumienie… :-(
KG
Najnowsze komentarze