Redakcje RTL / Auto Plus / Turbo Grand Prix przyznały Renault Clio V nagrodę dla najlepszego samochodu produkcyjnego zaprezentowanego podczas tegorocznego Salonu Samochodowego w Genewie.
Nagroda jest przyznawana przez masową publiczność – odbiorców mediów RTL / Auto Plus / Turbo Grand Prix. Renault Clio V otrzymało aż 56% głosów, a o tytuł najlepszego samochodu produkcyjnego zaprezentowanego w Genewie walczyło osiem samochodów.
Przez blisko trzy dekady do klientów trafiło 15 milionów egzemplarzy czterech generacji Renault Clio. W efekcie ten model stał się najlepiej sprzedającym się francuskim samochodem na świecie. Ale w roku 2019 przyszedł czas, by zaprezentować temu światu piątą generację bestsellera. Producent, rzecz jasna, chce, by Clio pozostało najlepiej sprzedającym się modelem w swoim segmencie. Z tego względu stylistyka samochodu zmieniła się nieznacznie (Clio IV do tej pory sprzedaje się znakomicie), za to wszystko pozostałe – wręcz w rewolucyjnym stylu.
Clio V posadowiono na nowej płycie podłogowej. Wyposażenie obejmuje szereg wcale nieoczywistych w tym segmencie elementów. Widać to choćby po ogromnym, jak na tę klasę, dotykowym ekranie dominującym na konsoli środkowej. Pojawi się też wersja hybrydowa. Elektrycznego Clio na razie się nie przewiduje – tutaj Renault ma popularnego Zoe. W Clio można będzie za to liczyć na elementy jazdy autonomicznej. No, wspomagającej jazdę w znacznym stopniu, choć do pełnej autonomii droga jeszcze dość daleka.
„Cieszymy się, że publiczność z entuzjazmem podchodzi do projektu całkowicie nowego Clio. Od pierwszego spojrzenia rewolucja wnętrza jest uderzająca, a Smart Cockpit skupia się na technologii, komforcie i przestronności dla kierowcy i wszystkich pasażerów. Nowe Clio to wszechstronny samochód, którego technologia pokładowa ułatwi codzienne życie naszych klientów” – twierdzi Antoine Genin, wiceprezes ds. projektowania wnętrz.
„To pierwsza nagroda dla nowego Clio i wszystkie zespoły, które pracowały nad stworzeniem najlepszego Clio w historii są z tego bardzo dumne. Cieszymy się, że ten wewnętrzny entuzjazm jest również szeroko rozpowszechniany i wzmacniany przez opinię publiczną i wielu fanów. To prawdziwy znak zaufania do Renault i Nowego Clio, które otwiera szereg przyszłych produktów, które są połączone, elektryczne i autonomiczne” – dodaje Olivier Brosse, dyrektor programowy Nowego Clio.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Renault
Najnowsze komentarze