Sędzia federalny w Michigan oddalił wczoraj wniosek o wydanie nakazu zmuszającego firmę NXP Semiconductors do dostarczenia chipów dostawcy producenta samochodów Stellantis.
Wniosek złożyła firma JVIS-USA, która twierdziła, że bez chipów które zamówiła a których nie otrzymała z powodu braków na rynku, nastąpi nieuchronne zamknięcie fabryki w Detroit, gdzie produkowany jest Jeep Grand Cherokee. Stellantis osiąga dzięki niemu duże zyski.
W swoim oświadczeniu firma NXP Semiconductors odpowiedziała, że nie ma bezpośredniej umowy z JVIS-USA, która by zobowiązywała ją do dostarczenia chipów. W odpowiedzi JVIS-USA przedstawiło zrzuty ekranu z rozmowy na komunikatorze Zoom, gdzie padają obietnice dostaw konkretnych ilości chipów.
Sędzia Sądu Okręgowego USA, Stephanie Dawkins Davis, odrzuciła jednak prośbę JVIS o wydanie nakazu wymuszenia wysyłki chipów, podkreślając, że NXP wykazało, iż nie ma ich do dyspozycji. Powiedziała również, że wydanie nakazu na rzecz JVIS może zaszkodzić innym firmom, które desperacko poszukują chipów i doprowadzić do stworzenia „kolejki do sądu” w innych tego typu sprawach.
JVIS-USA jest dostawcą zespołu elektronicznego, który pomaga kontrolować systemy ogrzewania, chłodzenia i wentylacji dla takich modeli jak Jeep Grand Cherokee, Dodge Challenger, Charger oraz Chrysler 300.
Globalny kryzys w branży motoryzacyjnej związany z brakiem komponentów rozpoczął się pod koniec ubiegłego roku i wpływa na produkcję samochodów na całym świecie, w tym w Europie.
Najnowsze komentarze