Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Brak wyników
temu
  • REKLAMA
  • Wiadomości
    • Alpine
    • Citroen
    • Dacia
    • DS
    • Nissan
    • Opel
    • Peugeot
    • PSA
    • Renault
    • Różne
  • Testy
    • Alpine – testy i opinie
    • Citroen – testy i opinie
    • DS – testy i opinie
    • Dacia – testy i opinie
    • Peugeot – testy i opinie
    • Renault – testy i opinie
    • Opel – testy i opinie
  • Przeglądy Prasy
  • Historia
    • Nieznane, niszowe, zapomniane
    • Artykuły o historii motoryzacji
    • Historia Citroena
    • Historia Peugeot
    • Historia Renault
  • Wyprawy
    • Australia
    • Brazylia
    • Europa
    • Krym
    • Nowa Zelandia
    • Turcja
  • Katalog
    • Alpine
      • Alpine A110
    • Citroen
      • Citroen C1
      • Citroen C2
      • Citroen C3
      • Citroen C3 Aircross
      • Citroen C3 Picasso
      • Citroen C4
      • Citroen C4 Picasso
      • Citroen C4 Cactus
      • Citroen C5
      • Citroen C5 Aircross
      • Citroen C6
      • Citroen C-Elysee
      • Citroen Berlingo
    • Dacia
      • Dacia Dokker
      • Dacia Duster
      • Dacia Lodgy
      • Dacia Logan
      • Dacia Sandero
    • DS Automobiles
      • DS3
      • DS3 Crossback
      • DS4
      • DS5
      • DS7 Crossback
    • Peugeot
      • Peugeot 108
      • Peugeot 208
      • Peugeot 2008
      • Peugeot 301
      • Peugeot 308
      • Peugeot 3008
      • Peugeot 508
      • Peugeot 5008
      • Peugeot Expert
      • Peugeot Partner
      • Peugeot Traveller
    • Renault
      • Renault Clio
      • Renault Captur
      • Renault Espace
      • Renault Fluence
      • Renault Kadjar
      • Renault Kangoo
      • Renault Koleos
      • Renault Megane
      • Renault Talisman
      • Renault Scenic
      • Renault Trafic
      • Renault Twingo
      • Renault Twizy
      • Renault Zoe
  • Kontakt
    • Redakcja
    • Partnerzy
    • Dla organizatorów zlotów
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Brak wyników
temu
Główna Testy Renault - testy i opinie

Test: Renault Espace V TCe 225 EDC FAP i trzy tysiące kilometrów po Polsce. Opinie, wady, zalety, plusy, minusy, spalanie.

Tomasz Nowicki autor Tomasz Nowicki
2019-07-29
w Renault - testy i opinie, Testy
Czas czytania 8 minut
2k 105
A A
11

Warto przeczytać!

Test: Dacia Spring 2023 – jak sprawuje się samochód elektryczny w mieście?

Test: Renault Austral Iconic Esprit Alpine 160 mild hybrid

Test: Citroën Ami w korkach, na wybojach i pod górkę. Czy to idealny pojazd do miasta? Opinie, zużycie prądu, jazda

Test: Renault Megane E-Tech 218 KM – szybki i komfortowy elektryk. Opinie, wady, zalety, plusy, minusy i zasięg

Nowy Renault Espace V doczeka się za moment faceliftingu. My jednak postanowiliśmy wziąć wersję Initiale Paris i pojechać nią w długą wycieczkę po naszym pięknym kraju. Były jeziora, morze, równiny a nawet niewielkie wzgórza Kaszub. Testowaliśmy wersję 1.8 TCE o mocy 225 KM z automatyczną skrzynią biegów. 

1.8 TCe to benzynowa jednostka o mocy 225 KM. Zapewnia bardzo dobrą dynamikę i wysoką kulturę pracy – tak przynajmniej obiecywał producent. Czy tak było w rzeczywistości?

Pierwsze kroki, jeszcze przed odebraniem auta, skierowałem do konfiguratora. Chciałem wiedzieć, ile kosztuje wybrana przeze mnie wersja. Renault Espace w najtańszej wersji ZEN to wydatek oznaczające 144.900 złotych, natomiast Initiale Paris to już 170.400 zł. Droższy jest tylko dwulitrowy diesel z silnikiem Blue dCi 200, za takie auto zapłacicie 181.000. 

Kiedy w konfiguratorze dodałem kilka niezbędnych elementów, jak choćby lakier fioletowy Amethyste, pakiet Zimowy Plus (podgrzewane fotele przednie i boczne w tylnym rzędzie oraz podgrzewana kierownica i przednia szyba), pakiet Techno (aktywny regulator prędkości i wyświetlacz Head-up), wyszło mi 178.600 złotych. Uzbrojony w tę wiedzę, pojechałem po odbiór samochodu. 

Nowy Espace z zewnątrz: jest dłuuuuuugi

Wygląd zewnętrzny Espace znacie już chyba na pamięć. Samochód nieco zmniejszył się w porównaniu do poprzednika, co jest przedmiotem wiecznych narzekań. Z przodu mamy charakterystyczny grill Renault, światła LED i srebrne wstawki chromowane w kilku miejscach. Największe wrażenie auto robi jednak pod kątem od tyłu. Wtedy widać jakie jest duże i dłuuuugie. Fioletowy kolor wygląda bajecznie, to najładniejszy lakier na tym modelu i bardzo go polecam. W różnym świetle wygląda w różny sposób i może momentami przypominać elegancką czerń a mocno rozświetlony wpada we fiolet. 

Sylwetkę nadwozia podkreślają chromowane wstawki a 19” felgi dodają całości pewnego rodzaju wielkości. Projekt nadwozia to bardzo mocna strona Espace, ten samochód jest po prostu ładny i trudno znaleźć w tej klasie coś lepszego. No i ten fiolet.. (wiem, powtarzam się, ale lakier mnie zachwycił). 

Wnętrze nowego Espace V

W środku mamy do dyspozycji siedem siedzeń, przy czym dwa ostatnie są nieco mniejsze, ale mogą na nich siedzieć dorośli (próbowałem na długiej trasie, gdy zagoniłem zaprzyjaźnioną 5-osobową rodzinę, aby przetestowali auto), ale pod warunkiem, że osoby siedzące przed nimi przesuną fotele maksymalnie do przodu. Na długich trasach siedem dorosłych osób tu nie pojedzie zbyt wygodnie. Dużą zaletą wnętrza jest szybkie składanie tylnych foteli za pomocą zestawu przycisków. 

Środek w wersji Initiale Paris jest wykończony na bogato. Mi osobiście może nie przypadła do gustu kolorystyka (szary połączony z beżowym nie do końca…) ale jeśli chodzi o projekt to jest dość gustownie a co najważniejsze wygodnie. Przednie fotele są wyjątkowo obszerne, mają kilka trybów masażu i można w nich spędzać godziny jazdy bez problemu. Na środkowym rzędzie są do dyspozycji trzy oddzielne nieco mniejsze fotele, ale nadal wygodne, z możliwością regulacji. Gdyby była to zima, to pewnie korzystałbym z podgrzewania foteli (w pakiecie zimowym 4 sztuki) ale skoro było lato to skorzystałem z opcji wentylacji. Życie uprzyjemniał duży otwierany szklany dach. 

Wejście do samochodu odbywa się za pomocą karty, co jest dużym ułatwieniem. W zasadzie zapomniałem po co jest pilot do samochodu. Wszystko odbywa się bezprzewodowo i bezdotykowo. 

Nie podobała mi się lokalizacja miejsca na napoje z przodu pod szeroką konsolą. Sięganie po nie było nieco utrudnione. Kieszenie w drzwiach mogłyby być nieco szersze.

Personalizacja jazdy

Największą zaletą Espace V jest mnogość możliwości w zakresie konfiguracji trybu jazdy. Uwielbiam tą cechę Renault i spędziłem długie chwile dopasowując auto pod siebie w trybie spersonalizowanym. Z daleka trzymałem się tylko od trybu Eco. Mamy do dyspozycji fabryczne nastawy Sport, Comfort, Neutral i Perso oraz wspomniane Eco, to ostatnie zmniejsza moc i przyjemność z jazdy w stopniu zbyt wysokim jak na mój gust. 

Ale w trybie Perso można ustawić sobie wszystko po swojemu. Najważniejsza zmiana to przełączenie silnika w tryb Sport, zyskuje on wtedy życie i czuć, że mamy pod nogą 225 KM. Ustawienie dźwięku silnika to u mnie neutral, zawieszenie i 4cControl w trybie comfort. No i tak można jechać! Jak komuś się wybitnie nudzi, może pozmieniać jeszcze zegary czy podświetlenie wnętrza – w nocy w Espace jest elegancko i nastrojowo. 

Jak jeździ Espace V 

Różne opinie czytałem o tym samochodzie a po trzech tysiącach kilometrów z wieloma się nie zgodzę. Przede wszystkim zawieszenie, chociaż nastawione na komfort, pozwala bardzo sportowo jeździć. Dzięki systemowy 4Control (skrętna tylna oś), wchodzenie w zakręty to czysta przyjemność. Nie raz i nie dwa złapałem się na tym, że wjeżdżam w zakręt za szybko i bez problemu z tego wychodziem – pustym autem, pełnym autem – bez znaczenia. Pasażerki krzyczały niekiedy, ale… 

Przyspieszenie jest wzorowe. Producent podaje 7,6 sekundy do setki, bezpieczne dynamiczne wyprzedzanie można zrobić w każdym momencie. Przy dynamicznym ustawieniu silnika na jazdę sportową, wszystko odbywa się błyskawicznie, samochód natychmiast reaguje na pedał gazu. Automatyczna skrzynia biegów płynnie je przerzuca, w czasie całego testu zdarzyło się może z raz, że trafiło się jakieś szarpnięcie. Miałem wrażenie (subiektywne), że działa lepiej niż w Talismanie z tym samym silnikiem – bardzo miękko. 

Wyposażenie ułatwiające jazdę to aktywny tempomat, ale w Espace jest to rozwiązanie nieco starszej generacji. Bardzo brakowało mi funkcji wspierających autonomiczną jazdę choćby w korku (obsługa niskich prędkości, zatrzymywanie się), czy utrzymywanie auta na pasie ruchu. To wszystko pojawi się w nowej odsłonie Espace.

Amortyzacja nierówności daje radę. Tylko na bardzo kiepskich, dziurawych drogach, w środku zaczyna to być odczuwalne. Trochę winne są tu 19” koła. Prześwit Espace, który wynosi 160mm, wystarcza by wjechać nawet na polne drogi i nie przejmować się za bardzo, że zaczepimy o coś podwoziem. 

Dynamika przy ustawieniach, które opisałem powyżej, jest jak na tak duże auto dobra. Pomaga w tym 300 Nm momentu obrotowego, dostępnego od 1750 obrotów. Nie podobało mi się tylko zużycie paliwa a może nawet nie tyle zużycie co rozmiar zbiornika. Przydałoby się, chociaż w opcji, mieć możliwość zamówienia większego. To jest mój główny zarzut do tego auta, trochę za często na stacji benzynowej.

Podsumowanie Renault Espace V jako auto rodzinne, samochód na wakacje

Espace V jest dla osób, które potrzebują dużo przestrzeni przy zachowaniu rozsądnych wymiarów. Wersja Initiale Paris rozpieszcza pod względem wyposażenia, fioletowy lakier jest bardzo elegancki. Dwa tygodnie z Espace minęły bardzo szybko, samochód sprawdził się zarówno jako komfortowy, szybki, dynamiczny środek transportu jak i auto do transportu większej ilości osób. Na dystansie trzech tysięcy kilometrów samochód spalił średnio 8,4 litra na 100. Wynik bardzo dobry, biorąc pod uwagę masę auta i silnik.

Zalety:

+ bardzo bogate wyposażenie i wygoda użytkowania,
+ wysoki komfort jazdy,
+ świetna dynamika,

Wady:
– mały zbiornik paliwa,
– 6 i 7 miejsce na dłuższych trasach raczej dla dzieci,
– brakuje współczesnych funkcji jak elementy jazdy autonomicznej (będą dodane w wersji po faceliftingu)

Więcej zdjęć znajdziecie w galerii poniżej.


Francuskie samochody

Zapisz się na nasz newsletter teraz!


trzy razy w tygodniu, wprost do Twojej skrzynki

Galeria

1 1 głos
Ocena artykułu
Tagi: EspaceRenault
Udostepnij846Tweet447Udostepnij125
Tomasz Nowicki

Tomasz Nowicki

Motoryzacją interesuje się od wczesnej młodości a Citroen, Peugeot i Renault od zawsze!

Subskrybuj
Powiadom o
guest

guest

11 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Komentarze inline
Zobacz wszystkie komentarze
  • Reklama
  • Redakcja
  • Kontakt
  • Współpraca
  • Organizujesz zlot?

Francuskie samochody
Francuskie.pl.pl - Dziennik Motoryzacyjny. Piszemy o markach Alpine | Citroen | Dacia | DS Automobiles | Fiat | Jeep | Nissan | Opel | Peugeot | PSA | Renault | Stellantis. Copyright © 2004 - 2023 Francuskie.pl. wydawca LiveLink sp.z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione.
Kontakt w sprawie reklamy: [email protected]
Kontakt z redakcją: [email protected]

Brak wyników
temu
  • Reklama
  • Wiadomości
  • Testy
  • Historia
  • Wyprawy
  • Przegląd Prasy

Francuskie samochody
Francuskie.pl.pl - Dziennik Motoryzacyjny. Piszemy o markach Alpine | Citroen | Dacia | DS Automobiles | Fiat | Jeep | Nissan | Opel | Peugeot | PSA | Renault | Stellantis. Copyright © 2004 - 2023 Francuskie.pl. wydawca LiveLink sp.z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione.
Kontakt w sprawie reklamy: [email protected]
Kontakt z redakcją: [email protected]

Witam ponownie!

Zaloguj się

Zapomniane hasło?

Odzyskaj hasło

Wpisz nazwę użytkownika lub adres by uzyskać hasło

Zaloguj się
wpDiscuz
11
0
Skomentuj, podziel się swoją opiniąx
()
x
| Odpowiedz
Na tej stronie wykorzystujemy ciasteczka. Używając jej, zgadzasz się na to.
Jak jeździ nowy Renault Oroch? Kliknij tutaj i zobacz nasz test
Learn more
This is default text for notification bar
Learn more