„Auto-Świat” nr 25 (723) z 15.VI.2009
Stron: 52 (z okładką) +16 („Poradnik eksploatacyjny dla właścicieli Peugeotów”)
Cena: 2,70 zł
Koszt 1 strony: blisko 4 grosze (licząc z dodatkiem)
Warto kupić? tak
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C1, C3, C4, C5, 205, 206, 207, 306, 307, 308, 405, 406, 407, Clio, Laguna, Megane, sportowe
Pierwsza wzmianka o francuskim samochodzie pojawiła się w liście Dawida opublikowanym na stronie 4. Ów stały czytelnika tygodnika prosi o testy w dziale Używane samochodów dostępnych dla przeciętnego Polaka, a nie wynalazkach za ciężkie pieniądze. Dawid sugeruje np. poddanie ocenie Renault Megane.
Podsumowanie sprzedaży nowych samochodów osobowych w Polsce w ciągu pierwszych pięciu miesięcy br. opublikowano na stronie 15. Na miejscu 7. znajdziecie Renault (7.770 aut), na 9. pozycji sklasyfikowano Peugeota (5.598 samochodów), a na 12. – Citroëna, na którego zdecydowało się 4.286 klientów.
Na tej samej stronie, ciut niżej, wspomniano o najbardziej niezawodnych samochodach wśród aut miejskich. Według niemieckiego ADAC Peugeot 206 znajduje się na trzecim miejscu tego rankingu, na szóstym Renault Clio, a na dziesiątym – Renault Modus.
Wzmianki o teamach, bolidach lub kierowcach Renault F1 i Red Bull-Renault znajdziecie na stronie 16. Oczko dalej zamieszczono relację z rajdu Lotos Baltic Cup, gdzie doskonale radziły sobie załogi we francuskich rajdówkach, a cały rajd wygrał Leszek Kuzaj w Peugeocie 207 S2000.
Na stronach 20-23 opublikowano ranking salonów samochodowych w podziale na marki. Renault został sklasyfikowany na dobrym piątym miejscu, Peugeot na dziesiątym, a Citroën na ostatnim, piętnastym. Wspomniano modele, jakie oglądali testerzy salonów. W przypadku Citroëna były to C3, C4 i C5, u Peugeota zwrócono uwagę na 207, 308 i 407, a w Renault zainteresowano się Clio, Megane i Laguną.
Na strony 24-25 powinni zajrzeć miłośnicy Citroënów – przetestowano tam model C5 Tourer napędzany silnikiem 2.2 HDi o mocy 177 KM. Artykuł pełny jest „ochów” i „achów”, głównie z powodu wyposażenia (ta wersja dostępna jest jedynie w odmianie Exclusive) i rozwiązań technicznych (zawieszenie hydropneumatyczne), ale trzeba też docenić fakt, pochwał pod adresem właśnie zawieszenia i prowadzenia samochodu. I choć samochód nie jest najprzestronniejszy w klasie, to zapewnia doskonałe osiągi, nieziemski komfort, kompletne wyposażenie (łącznie z masażem pleców kierowcy), ale to wszystko odbija się niestety na cenie. A ta została skalkulowana na poziomie 163.400 zł. Nieco taniej (o jakieś 3 tys. zł) wyjdzie kupić C5 Tourera w limitowanej serii Exclusive Equilibre Navi.
Ostateczna ocena tego samochodu według Redaktora Borkowskiego, to 4,5 gwiazdki na 5 możliwych.
Strony 28-29 poświęcono na test Renault Clio 1.2 Alize, oczywiście już w nowym nadwoziu. Redaktor Krasnodęsbki dość mocno skrytykował ten samochód. Marudził zwłaszcza na ciasnotę na tylnej kanapie (choć ilość miejsca jest w nim… większa, niż w Chevrolecie Cruze będącym jakby w zauważalnie wyższej lidze…), na wykończenie wnętrza (choć testowano drugą od dołu wersję wyposażeniową z podstawowym dla niej silnikiem), na silnik i układ kierowniczy. Niemalże na wszystko. Dobrze, że w kwestii wyposażenia jest nieźle, a i koszty nie szokują. Ostatecznie nowe Clio uzyskało 4 gwiazdki na pięć możliwych, czyli jest – wg skali „AŚ” – samochodem bardzo dobrym.
W dziale Porady na stronie 40. znalazła się kwestia Citroëna C1 ze zautomatyzowaną skrzynią biegów nazywaną w tym modelu MAP. Właścicielka autka próbuje dociec, czy warsztat, który remontował skrzynię w jej samochodzie, przypadkiem jej nie naciągnął, bo na fakturze znalazła się pozycja „wymiana sprzęgła”. Redakcja zgodnie z prawdą twierdzi, że sprzęgło w tym samochodzie jest – nie ma tylko pedału nim sterującego, który zastąpił komputer z siłownikami.
Na stronie 50. w cytatach z forum internetowego „Auto-Świata” wspomniano Renault Lagunę i Peugeota 206 HDi.
No i czas na dodatek. Wszyte w środku standardowego numeru 16 stron poświęcono Peugeotom 206, 306, 307, 406 i 407. Przypomniano jednak także starsze modele – 205, 309 i 405. Całe kompendium wiedzy na pewno przyda się wszystkim miłośnikom marki. Pokazano naturalnie różne wersje nadwoziowie opisanych modeli, opublikowano tabelki ze stosowanymi silnikami i ich parametrami, a także tabele przeglądów (czyli co zrobić po jakim przebiegu), wykaz zalecanych materiałów eksploatacyjnych, ceny wybranych części zamiennych (oryginalnych i zamienników) i słabe oraz mocne punkty wszystkich modeli.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w „Auto-Świecie” w tym tygodniu. Czy warto ten tygodnik kupić? Moim zdaniem tak, ale wybór – jak zwykle – należy do Was.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze