„Auto-Świat” nr 28 (726) z 6.VII.2009
Stron: 52 (z okładką)
Cena: 2,30 zł
Koszt 1 strony: ponad 4,4 grosza
Warto kupić? raczej tak
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C4 Picasso, DS Inside, 307, 308, Clio, Laguna, Megane, sportowe
Pierwsze francuskie auto w tym numerze „Auto-Świata”, to niewątpliwie Citroën C3. Nie tylko trafił na okładkę, ale pojawił się na stronach 8-9, gdzie wspomniano, że pierwsza generacja tego miejskiego samochodu sprzedała się do tej pory w ilości ponad 2 milionów egzemplarzy. To sporo, ale na Polskę przypadł pewnie znikomy ułamek tej wielkości – francuskie samochody nie są u nas specjalnie wysoko notowane, choć wszystkie niezależne badania i opinie wskazują, że to dobre auta. Ludzie boją się zwłaszcza Citroënów, bo „ta hydraulika, panie”… A powinno być odwrotnie – nie powinniśmy się bać tego, co znamy! Nie, nie popiłem. Przecież po wejściu Polski do Unii to hydraulicy byli naszym najlepszym towarem eksportowym ;-)))
C3 jednak hydraulicznego zawieszenia nie miał i miał nie będzie również w nowej generacji. Pod maskę miejskiego Citroënka trafią znane już z innych modeli koncernu PSA silniki, w tym 95-konna jednostka 1.4 oraz 120-konne VTI. Diesle reprezentować mają jednostki 1.4 HDi oraz 1.6 HDi o mocach odpowiednio 70 i 90 KM.
Ciekawym elementem, znanym już poniekąd z C4 Picasso, jest wielka przednia szyba zachodząca aż nad głowy kierowcy i pasażera z przodu. Dzięki temu auto będzie kolejnym samochodem „wizyjnym” – viosiodrive’em. Stylistyka, wyznaczona już poniekąd przez szlachetniej urodzonego DS’a Inside, jest bardzo nowoczesna. Już w standardzie należy się spodziewać bogatego wyposażenia, ekologicznych jednostek napędowych i wielkiej finezji, z której Francuzi słyną, a której prosty lud w kraiku nad Wisłą często po prostu nie docenia. Na szczęście są nasi Czytelnicy, którzy na pewno są pierwszymi zdjęciami zachwyceni, a niektórzy już teraz deklarują chęć zakupu tego auta. Oby tylko ceny nie były zbyt szalone, bo zarobki w tym kraju mamy takie, jak zapatrywania większości – mocno zapyziałe ;-))) A przecież nowe C3 otwiera przed nami nieznane w tej klasie horyzonty!
O liftingu Peugeota 207 możecie poczytać albo na stronie 16. „Auto-Świata”, albo na naszych łamach.
Renault 19 można dostrzec na maleńkiej fotografii ilustrującej zamieszczoną na stronie 17. notatkę o tym, że brak OC nie będzie skutkował brakiem możliwości kontynuowania jazdy. Zgodnie z nowymi przepisami kierowca nie posiadający w czasie kontroli dokumentu poświadczającego zawarcie ubezpieczenia OC zostanie ukarany mandatem w wysokości 250 zł, a jego dane trafią do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Gdy UFG stwierdzi, że taki delikwent nie zawarł umowy ubezpieczenia OC, nałoży na niego grzywnę w wysokości równowartości 500 euro.
Krótką relację z Rajdu Polski, a w niej wzmianki o załogach Citroënów, znajdziecie na stronie 18. A my już dziś pokażemy Wam kolejne zdjęcia z tej wspaniałej imprezy, które nadesłał do naszej Redakcji Grzegorz Tomaszczyk z Warszawy. Dzięki, Grzesiu!
Wzmianki o Renault F1 Team znajdziecie w materiale dotyczącym GP Niemiec zamieszczonym na stronie 18.
Kiedy samochody oceniają zwykli ludzie, często ich oceny odbiegają znacząco od wyroków ferowanych przez dziennikarzy motoryzacyjnych. Nie inaczej było w przypadku porównania pięciu kompaktów, wśród których – o dziwo! – znalazła się również Škoda Octavia. Oprócz niej w szranki stanęły Fiat Bravo, Peugeot 308, Renault Megane i Volkswagen Golf. Wszystkie te auta napędzane były przez wysokoprężne silniki o mocach z przedziału 105-130 KM. Najmniej punktów, a więc najgorszą ocenę, uzyskał właśnie Golf. Lepszy okazał się Peugeot 308, który jednak zadowolić się musiał czwartą pozycją. Lepsze, o 10 punktów, okazało się Renault Megane. Drugie miejsce przyznano nowej Octavii – raczej mało ciekawie ocenionej za jakość i solidność wykończenia (!), czyli w kategoriach, które wmawia nam się, że są mocną stroną Škody (na temat tej marki powywnętrzniałem się wczoraj ;-)) oraz za design – zupełnie bez polotu. Octavia jednak okazała się przestronna i – jako jedyny sedan w zestawieniu – zaoferowała największy bagażnik. Jak 308-ka, Megane, Golf, czy Bravo mogły z nią konkurować?
Cały test porównawczy wygrał jednak Fiat Bravo – korzystny cenowo, świetny stylistycznie i – podobnie, jak auta francuskich marek – niedoceniany przez prasę motoryzacyjną, ale lubiany przez Polaków, którzy włoskiego producenta traktują niemal, jak swojego, w czym zasługa kilkudziesięciu lat obecności Turyńczyków w naszym kraju.
Zdjęcie Peugeota 307 ze spaloną komorą silnikową ilustruje materiał zamieszczony na stronie 36. w dziale Porady, choć czytelnik pisma nie zawarł w swoim liście do Redakcji marki samochodu, który spłonął.
Kolejna strona przynosi dylemat właściciela Renault z kartą Hands Free, któremu nie bardzo chce się płacić za dorobienie takiej karty 1.000 zł. Redakcja „AŚ” proponuje poszukanie w Internecie alternatywnych rozwiązań problemu ;-)
Na zdjęciach ilustrujących tekst Dlaczego nie wolno jeździć po poboczu? dostrzec można Renault Clio.
W dziale Używane porównano (na stronach 40-43) Renault Megane i Opla Astrę, oba w nadwoziach kombi i oba napędzane silnikami benzynowymi o pojemności 1.6 dm³. Niemiecki kompakt uzyskał wprawdzie o pół gwiazdki więcej w ocenie końcowej, ale podsumowanie Redaktora Denisiuka wskazuje jednak na auto francuskie – za podobne pieniądze można kupić nowszy samochód, który w dodatku ma lepsze osiągi i zwykle bogatsze wyposażenie. Ceny wielu części zamiennych do Renówki będą dodatkowo sporo tańsze, niż do Opla!
Na strony 46-47 warto zajrzeć, jeśli macie ochotę wziąć udział w wakacyjnym konkursie „Auto-Świata”. Wspominam o tym dlatego, że główną nagrodą jest Citroën C3 Picasso.
O Renault Lagunie (policyjnej) wspomniano jeszcze na stronie 50. i to już naprawdę wszystko, co o samochodach francuskich napisano w „Auto-Świecie” w tym tygodniu. Czy warto ten tygodnik kupić? Moim zdaniem raczej tak, ale czy jeszcze gdzieś zdołacie tego dokonać?
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze