Starsi kierowcy jeszcze do niedawna kojarzyli Dacię dosyć jednoznacznie, była to wybitnie tandetna – budżetowa marka, która nawet na tle wyrobów samochodopodobnych FSO wypadała dość mizernie. Wszystko zmieniło się za sprawą Renault i doskonałego podejścia zarządu do wykorzystania rumuńskiej marki. Fenomenem jest zwłaszcza Dacia Duster, najtańszy SUV na rynku, który wciąż sprzedaje się doskonale – również pierwsza generacja wiele lat po zakończeniu produkcji.
Już rynkowy sukces Logana I generacji był niemałym zaskoczeniem dla motoryzacyjnej społeczności – wybitnie taniego sedana opartego na technologii Renault Clio. Był tani, prymitywny, trwałe i mimo tandetnego wnętrza okazał się przebojem. Od 2010 do 2017 roku na europejski rynek produkowano wspomnianego Dustera pierwszej odsłony. Popyt przerósł oczekiwania. Dustera kupowali nie tylko klienci z krajów rozwijających się lecz również bogate nacje – stąd ogromna liczba importowanych i dobrze wyposażonych egzemplarzy w naszych ogłoszeniach.
Zobacz test: Dacia Duster 1.3 TCe 150 KM z automatem. Opinie, wady, zalety, plusy, minusy, spalanie
Design pozostawmy ocenie indywidualnej, Dustera zaprojektowano wybitnie estetycznie. To czego boją się starsi użytkownicy – rdza – póki co nie stanowi dużego problemu. Oczywiście także powłoka lakiernicza jest dotknięta przez oszczędności – lakier wybitnie łatwo zarysować, podobnie jak często spotykane nielakierowane zderzaki i lusterka. Cóż, taki jest urok budżetowych samochodów. Ogromna popularność modelu przekłada się na wręcz nieograniczoną dostępność do używanych części zamiennych.
Używana Dacia Duster nie stoi długo na placu komisu
Co najbardziej jednak zaskakujące, Dacia Duster wciąż chwali się relatywnie niską utratą wartości biorąc pod uwagą wątpliwy prestiż marki. Porównując, o ile sprzedaż doskonale zachowanej Renault Laguny III jest zadaniem karkołomnym i wyjątkowo długotrwałym, o tyle zadbane Dustery I w mgnieniu oka znajdują nowych właścicieli.
Wnętrze pierwszej generacji Dustera wielu kierowców odstraszy surowym wykończeniem. Zastosowane tworzywa są twarde, podatne zarysowania i niezbyt przyjemne w dotyku. Całość wnętrza jednak wraz z tekstylnymi pokryciami siedzeń okazuje się po prostu wytrzymała. Gross Dusterów ciężko pracuje w firmach ochroniarskich, czy w firmach budowlanych, gdzie nikt nie ma czasu na dbanie o swoje narzędzie pracy. Przy odrobinie kompromisów każdy znajdzie pozycje za kierownicą dla siebie, przednie fotele nie są wyprofilowane – ot spełniają swoją funkcję i nic poza tym.
Przestrzeń w kabinie i bagażniku
Widoczność jest należyta, podobnie jak łatwość obsługi wszystkich elementów wyposażenia. Krótka lista dodatków obejmuje komputer pokładowy prezentujący niczym w latach 90-tych podstawowe informacje, tempomat, elektrycznie sterowane szyby, manualną klimatyzację – sterowaną panelem przeszczepionym z innych modeli Renault, proste i przyjemne w obyciu multimedia z nawigacją i dotykowym ekranem. Spotkać możemy także prosty i trwały napęd na wszystkie koła z dołączaną tylną osią, oferowano także archaiczny i bardzo rzadko spotykany czterostopniowy automat.
Testy samochodów marki Dacia. Opinie, użytkowania, spalanie
Na tylnej kanapie miejsca wystarczy dla dwóch osób o wzroście do 185 cm, zaś pojemność bagażnika to 408 litrów w wersji 4×4 i 475 litrów z napędem tylko na przednią oś. Zdecydowanie Duster I nie jest propozycją dla użytkowników baczących na estetykę, detale czy finezję wykonania – tutaj liczy się tylko funkcja i niskie koszty użytkowania, co udaje się doskonale.
Na rynku wtórnym największym powodzeniem cieszy się diesel 1.5 dCi 90-110 KM zapewniający wystarczające osiągi przy charakterystycznym dla siebie symbolicznym spalaniu, które poza miastem bez trudu spadnie poniżej 5 litrów na sto kilometrów. Rzecz jasna małego diesla słychać w czasie jazdy zawsze, na wygłuszeniu kabiny także oszczędzano. Podróżując do prędkości 120 km/h zachowany akceptowalne warunki akustyczne. Drugą najpopularniejszą propozycją jest wolnossący benzynowy silnik 1.6 16V 110-114 KM, wzorowo współpracujący z instalacją gazową (sprzedawano także Dustera z fabryczną instalacją LPG).
Nowa Dacia Duster III z polskiego salonu. Ile kosztuje?
Prosta konstrukcja
Dla kronikarskiego obowiązku wspomnę jeszcze o dodanym później do oferty benzynowym 1.2 TCe o mocy 125 KM, który nie przyciągnął do salonów tłumów. W każdym wypadku jazda Dusterem nie zachęca do dynamicznych zachowań na drodze, podczas spokojnej jazdy SUV Dacii okazuje się zupełnie poprawną konstrukcją sprawdzającą się w codziennym użytku, pokonującą wszelkie niedoskonałości drogi z dużą stabilnością – rzecz jasna pracę zawieszenia bardzo dobrze słychać.
Wszelkie części zamienne są dostępne i co najważniejsze – są tanie. Prostota konstrukcji sprawia, że nawet mechanik który nie obcuje z produktami francuskich inżynierów z łatwością dokona wszelkich napraw.
Najnowsze komentarze