Pracowity Sylwester i Nowy Rok mieli policjanci ze Śremu. Pewien kierowca wjechał swoim Citroënem Xsara Picasso do Kanału Ulgi rzeki Warty.
W ostatni dzień 2023 roku oraz witając Nowy 2024 Rok śremscy policjanci mieli sporo pracy. Dominowały interwencje związane z konfliktami rodzinnymi. Niektórzy, mocno przesadzili z alkoholem i stary rok żegnali, a Nowy witali kłótnią i awanturą. W Nowy Rok policjanci patrolówki interweniowali też w sprawie. Sprawdzali pozostawionego Citroëna, który ugrzązł w Kanale Ulgi rzeki Warty.
W Sylwestra i Nowy Rok śremscy policjanci nie odnotowali poważniejszych zdarzeń kryminalnych, żadnego zdarzenia drogowego ani też kierujących na podwójnym gazie. Mimo tego, był to bardzo pracowity czas dla policyjnych patroli interwencyjnych. W Nowy Rok policjanci patrolówki interweniowali w bardzo nietypowej sprawie. Mieszkaniec powiatu gostyńskiego, który kierując autem znalazł się w wodzie nie był w stanie już sam wyjechać. Pomogła mu straż pożarna.
Citroën, mimo szczerych chęci właściciela, nie miał ani właściwości terenowych, ani nie pływał, chociaż od lądu zajechał całkiem daleko. Strażacy bardzo szybko poradzili sobie z wyciągnięciem pojazdu, a właściciel zastanawia się teraz, co zrobić z zalanym autem. Czy będzie to remont czy może sprzedaż? Przekonamy się niebawem.
Do wyciągnięcia Xsary Picasso zaangażowano pokaźne środki – ściągnięto dwa wozy bojowe, jeden radiowóz oraz łódkę, za pomocą której zamocowano do samochodu linę.
Strażacy spekulowali, że kierowca po ciemku pomylił drogę. Do brzegu było już dość blisko.
Najnowsze komentarze