Trwa druga runda tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata – Rajd Szwecji. Niestety do tej pory nie miałem czasu, żeby napisać choćby krótką relację z tego, co dzieje się na ośnieżonych odcinkach specjalnych tego klasyka, ale dziś, przy sobocie, możemy się pokusić o podsumowanie od razu dwóch etapów tej niełatwej przecież imprezy. A działo się sporo, choć nie wszystko szło po myśli miłośników Citroëna, którego załogi ofiarnie walczyły już od czwartkowego wieczoru.
Wspomniany w tytule Sebastien, to szalony facet. Mam na myśli oczywiście Ogiera, który najwyraźniej zmierza po pierwsze zwycięstwo w WRC dla Volkswagena. Ambitny kierowca już podczas pierwszego etapu wypracował dużą przewagę, ale i dziś walczył w sposób niesamowity i trzeba przyznać, że Francuz bardzo mi imponuje. Szkoda, że nie potrafił sobie ułożyć krótkiej współpracy z Sebastienem Loebem, bo dziś świeciłby z pewnością na firmamencie Citroëna.
No ale przyjrzyjmy się teraz, jak rozwijała się sytuacja podczas dwóch pierwszych etapów tegorocznego Rajdu Szwecji.
OS1 – Super Special Stage Karlstad 1 – 1,90 km
Sebastien Loeb rozpoczął Rajd Szwecji od zwycięstwa na superOSie w Karlstad w czwartkowy wieczór. To oczywiście było przyjemne wydarzenie, ale superOS nie jest żadną wyrocznią – potem sytuacja może się ułożyć inaczej.
Mikko Hirvonen uzyskał czwarty czas, ex aequo z Madsem Østrbergiem. Obaj Skandynawowie stracili do Loeba po 0,7 sekundy.
Dani Sordo był już zauważalnie wolniejszy – strata 1,9 sekundy zaowocowała siódmym miejscem.
Khalid Al-Qassimi, dla którego śnieg zdecydowanie nie jest naturalnym podłożem, finiszował z dziewiętnastym czasem (+6,4).
Warto wspomnieć także o Michale Sołowowie, który w swoim Peugeocie 207 S2000 zajął 28. miejsce z blisko 10-sekundową stratą do Loeba.
OS2 – Lesjöfors 1 – 15,00 km
Prawdziwe ściganie rozpoczęło się jednak w piątek rano i załogi w Volkswagenach od razu zaatakowały podwójnie wygrywając 15-kilometrowy Lesjöfors. Sebastien Loeb stracił 3,5 sekundy do zwycięskiego Ogiera, ale prawdziwy problem przytrafił się Mikko Hirvonenowi. Fin wypadł z trasy, rolował i zanim powrócił na drogę, uciekło 24 minuty! To oznaczało praktycznie koniec walki dla tego ambitnego i regularnego kierowcy, ale Fin zapowiedział walkę do samego końca, chociaż o punkty za Power Stage.
Dani Sordo, ósmy w wynikach próby, stwierdził na mecie odcinka, że jazda była trudna i łatwo było popełnić błąd. Hiszpan, znakomity na asfalcie, stracił na tej śnieżnej próbie 24 sekundy do Ogiera.
Rowy zwiedzał także Khalid Al-Qassimi, który stracił przeszło 8 minut do zwycięzcy.
Dobry, siedemasty czas, wywalczył Michał Sołowow.
OS3 – Värmullsåsen 1 – 23,77 km
Sebastien Loeb finiszował z trzecim czasem na OS3, 5,2 sekundy za Ogierem, ale awansował na pozycję wicelidera dzięki wyprzedzeniu o 4 sekundy Jari-Mattiego Latvali. Francuz był zadowolony ze swojej jazdy, choć narzekał trochę na brak informacji o międzyczasach rywali.
Mikko Hirvonen rozpoczął pogoń za resztą stawki finiszując na siódmym miejscu ze stratą 22,8 sekundy do Ogiera. Dani Sordo z kolei był wolniejszy o 6 sekund od Fina i zajął dziewiąte miejsce, w generalce plasując się na oczko wyższej pozycji.
Khalid Al-Qassimi tym razem był piętnasty z blisko 70-sekundową stratą do zwycięzcy i jednocześnie nieco ponad 15-sekundową przewagą nad dziewiętnastym w generalce Sołowowem, wiceliderem w swojej klasie, szybszym tym razem od Michała Kościuszko jadącego samochodem WRC!
OS4 – Vargåsen 1 – 24,63 km
Rośnie nam chyba nowa rajdowa gwiazda… Mads Østberg wygrał czwarty odcinek Rajdu Szwecji pokonując o 0,1 sekundy Sebastiena Ogiera. Loeb, najszybszy kierowca w Citroënie, finiszował na czwartym miejscu z 4-sekundową stratą do zwycięzcy, ale mimo przegrania także z Latvalą (o 2,4 sekundy) utrzymał pozycję wicelidera klasyfikacji generalnej.
Piąty czas (+7,7) należał do Mikko Hirvonena. Dani Sordo zamknął pierwszą dziesiątkę (+20,4), ale w łącznej klasyfikacji zajmował nadal ósmą pozycję.
Khalid Al-Qassimi wywalczył szesnastą pozycję z nieco ponad 75-sekudową stratą do zwycięzcy, zaś tuż za kierowcą ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich finiszował Michał Sołowow, teraz już trzynasty w generalce i pierwszy wśród kierowców poza autami WRC.
OS5 – Lesjöfors 2 – 15,00 km
Po serwisowej przerwie załogi wróciły na Lesjöfors, który znowu wygrał Sebastien Ogier. Loeb, czwarty w wynikach, stracił do byłego zespołowego kolegi 6,8 sekundy, przegrał też o 0,9 sekundy z Latvalą, w efekcie czego spadł na trzecie miejsce w generalce.
Mikko Hirvonen był szósty (+8,8) i sukcesywnie wspinał się w łącznych wynikach, ale po tej próbie zajmował dopiero 38. pozycję w generalnej klasyfikacji. O jakichkolwiek punktach trudno było myśleć.
Dani Sordo znów zamknął pierwszą dziesiątkę (+19,5) i topniała jego przewaga nad Thierrym Neuvillem.
Khalid Al-Qassimi znów popełnił błąd i na dobrze ponad cztery minuty zakopał się w śniegu spadając w generalce na 30. miejsce.
Błędów nie popełniał Michał Sołowow, osiemnasty na odcinku i czternasty w łącznych wynikach rajdu.
OS6 – Värmullsåsen 2 – 23,77 km
Ogier kontynuował swoją wspaniałą passę wygrywając kolejną próbę. Tym razem do czołowej trójki wbił się jednak Mikko Hirvonen (+5,9), wyprzedzając Latvalę i Loeba (+7,7).
W śniegu utknął tym razem Dani Sordo tracąc do Ogiera dokładnie 4 minuty i 40 sekund. W efekcie Hiszpan spadł w generalce na trzynaste miejsce.
Lekkiego pecha miał też Michał Sołowow, tym razem szesnasty, ale wyprzedzony przez Yazeeda Al-Rajhiego w klasie 2. Strata Polaka wynosiła jednak tylko 6,6 sekundy, a to było spokojnie do odrobienia.
Khalid Al-Qassimi finiszował jako osiemnasty (+1:23,5).
OS7 – Vargåsen 2 – 24,63 km
Loeb oddał Ogierowi kolejne 7,6 sekundy na ostatnim „prawdziwym” OS-ie piątkowego etapu finiszując z trzecim czasem. Francuz pokonał jednak o 2 sekundy Latvalę i powrócił na pozycję wicelidera w klasyfikacji generalnej.
Mikko Hirvonen był tym razem dopiero ósmy (+15,9), dwa miejsca przed Danim Sordo (+34,4). Hiszpan wspiął się na jedenaste miejsce w łącznej klasyfikacji, ale do dziesiątego w generalce Martina Prokopa tracił przeszło dwie minuty.
Michał Sołowow osiągnął metę na pozycji siedemnastej, 10,4 sekundy za Khalidem Al-Qassimim i odrobił prawie sekundę do Al-Rajhiego.
OS8 – Super Special Stage Karlstad 2 – 1,90 km
Kończący piątkowe zmagania superOS zapisało na swoje konto dwóch kierowców: Thierry Neuville i Mokko Hirvonen. Trzeci w wynikach Sebastien Loeb stracił do nich 0,3 sekundy.
Dani Sordo znowu uzyskał dziesiąty czas, zaś Khalid Al-Qassimi był czternasty (+4,0).
Michał Sołowow niestety uległ znowu Al-Rajhiemu, ale strata była niewielka i Polak wciąż zajmował drugie miejsce w swojej klasie.
OS9 – Sågen 1 – 14,23 km
Dzisiejsze zmagania rozpoczął od zwycięstwa znowu Sebastien ogier, o 2,1 sekundy szybszy od Sebastiena Loeba. Dziewięciokrotny Mistrz Świata wywierał presję na kierowcę Volkswagena, ale tak naprawdę zależało mu na utrzymaniu za sobą Latvali.
Mikko Hirvonen był zadowolony ze swojej jazdy, choć ukończył odcinek na dopiero siódmej pozycji (+12,8). W generalce Fin był po tej próbie na 30. pozycji.
Khalid Al-Qassimi finiszował na piętnastej pozycji (+38,0), cztery oczka za Danim Sordo (+23,5), któremu udało się wbić do czołowej dziesiątki w łącznych wynikach dzięki odpadnięciu Pontusa Tidemanda.
Z tego samego powodu Michał Sołowow awansował na 13. miejsce w generalce, choć finiszował z osiemnastym czasem (+47,0).
OS10 – Fredriksberg 1 – 18,15 km
OS-owym zwycięstwem popisał się dziś Jari-Matti Latvala, który na Fredriksbergu pokonał Sebastiena Loeba o 0,2 sekundy. Lider rajdu, Sebastien Ogier, stracił do zespołowego kolegi 5 sekund.
Mikko Hirvonen był szósty (+8,9) i cieszył się ze swojego przejazdu, choć opowiadał na mecie, że były problemy z przyczepnością.
2,2 sekundy za Finem finiszował Dani Sordo, który odzyskał przeszło 20 sekund w stosunku do Martina Prokopa, dziewiątego w generalce, ale Hiszpan wciąż miał jeszcze niemal 100 sekund straty do Czecha.
Khalid Al-Qassimi okazał się wolniejszy od Latvali o równych 50 sekund, co zaowocowało szesnastym czasem. Dwa oczka dalej sklasyfikowano Michała Sołowowa, który niestety wciąż tracił czas do Yazeeda Al-Rajhiego, ale wciąż zajmował dobrą, trzynastą pozycję w generalnej klasyfikacji.
OS11 – Rämmen 1 – 22,76 km
Trzeci z dzisiejszych odcinków zapisał na swoje konto Sebastien Loeb zwiększając do 12,1 sekundy łączną przewagę nad Latvalą, tym razem czwartym w wynikach.
Mikko Hivonen był piąty i narzekał na pozycję startową, która utrudniała mu zadanie. Fin stracił do zespołowego kolegi 6,2 sekundy w generalce wskakując na 27. miejsce.
Straciwszy 12 sekund do Loeba Dani Sordo uplasował się na miejscu siódmym, odzyskując ponownie niemal 20 sekund ze straty do Prokopa. Jest więc szansa na awans Hiszpana w dniu jutrzejszym.
Khalid Al-Qassimi w DS3 WRC stracił 43,9 sekundy do Loeba, co dało mu czternastą lokatę na odcinku.
Michał Sołowow (osiemnasty, +1:11,5) niestety znowu uległ Al-Rajhiemu, strata wyniosła 10,6 sekundy, ale Polak wciąż zajmował drugie miejsce w swojej klasie i trzynaste w łącznych wynikach.
OS12 – Hagfors Sprint 1 – 1,87 km
Kończący przedpołudniową pętlę superOS wygrał Mikko Hirvonen, szybszy od Sebastiena Loeba o 2,3 sekundy. Do czołowej szóstki wbił się też Dani Sordo (+3,8).
Khalid Al-Qassimi tym razem był trzynasty (+7,8).
Gorzej poszło jadącemu Peugeotem Michałowi Sołowowowi – dopiero 27. pozycja, siódma w klasie, to niewielki sukces, ale że próba krótka, więc i straty niewielkie – Kielczanin wciąż był drugi w swojej kategorii i trzynasty w generalce, z dużą przewagą nad trzecim w S2000 Seppem Wiegandem.
OS13 – Sågen 2 – 14,23 km
Po serwisowej przerwie załogi wróciły na Sågen, który tym razem miał dwóch zwycięzców – Sebastiena Loeba i Sebastiena Ogiera. Obaj oni wyprzedzili Jari-Mattiego Latvalę o 4,5 sekundy, dzięki czemu dziewięciokrotny Mistrz Świata powiększył swoją przewagę nad Finem do 18,3 sekundy.
Mikko Hirvonen był dopiero dziewiąty (+15,6), oczko przed Danim Sordo (+19,3), który tym razem odrobił do Martina Prokopa tylko niecałe 4 sekundy.
Michał Sołowow, autor dziewiętnastego czasu (+43,0), o 0,3 sekundy pokonał Khalida Al-Qassimiego.
OS14 – Fredriksberg 2 – 18,15 km
Powtórny przejazd Fredriksbergu zapisał na swoje konto Sebastien Ogier, o 2,4 sekundy szybszy od Sebastiena Loeba. Piąty na próbie Latvala spadł na czwarte miejsce w generalce, 3,1 sekundy za Madsa Østberga.
Mikko Hirvonen finiszował z ósmy czasem (+16,7), dwa oczka przed ponownie dziesiątym Danim Sordo (+26,1), o 9 sekund szybszego od Martina Prokopa.
Khalid Al-Qassimi stracił ponad 80 sekund do Ogiera, co było skutkiem zaliczenia zaspy.
Michał Sołowow wbił się do czołowej piętnastki z niespełna 57-sekundową stratą do Ogiera.
OS15 – Rämmen 2 – 22,76 km
Ostatni „prawdziwy” dziś OS padł łupem Sebastiena Ogiera, ale Loeb stracił do imiennika jedynie 0,4 sekundy powiększając jednocześnie przewagę nad resztą stawki. Francuz wpadł w zaspę, ale skończyło się na drobnej stracie czasowej.
Mikko był siódmy (+12,0), a Dani dziewiąty (+17,6) zbliżając się do Prokopa na 44,1 sekundy!
Michał Sołowow finiszował z osiemnastym czasem, trzecim w klasie, utrzymując bez trudu trzynaste miejsce w generalce i pozycję wicelidera klasy 2.
Khalid Al-Qassimi znowu miał pecha – uderzył w sąg drewna, uszkodził oba lewe koła i obawiał się o silnik. Na metę dotarł z przeszło 2,5-minutową stratą na 29. miejscu i spadł na 20. pozycję w generalce.
OS16 – Hagfors Sprint 2 – 1,87 km
Ostatnia dzisiejszą próbę zapisał na swoje konto Sebastien Loeb, odzyskując 1,1 sekundy do Sebastiena Ogiera.
Mikko Hirvonen wbił się do czołowej czwórki (+1,6) kończąc dzień na 21. miejscu.
Dani Sordo (+3,1) wywalczył siódme miejsce odzyskując przeszło 8 sekund z przewagi Prokopa.
Michał Sołowow był czwarty w klasie i piętnasty w generalce (+11,4).
I na koniec klasyfikacja generalna – pierwsza dziesiątka i „nasi” ;-)
1. Sebastien Ogier, Volkswagen Polo WRC, 2:18:22,8
2. Sebastien Loeb, Citroën DS3 WRC, +0:00:26,9
3. Mads Østberg, Ford Fiesta WRC, +0:00:57,7
4. Jari-Matti Latvala, Volkswagen Polo WRC, +0:01:03,8
5. Jewgienij Nowikow, Ford Fiesta WRC, +0:01:43,5
6. Thierry Neuville, Ford Fiesta WRC, +0:03:16,2
7. Juho Hänninen, Ford Fiesta WRC, +0:04:10,5
8. Henning Solberg, Ford Fiesta WRC, +0:05:16,7
9. Martin Prokop, Ford Fiesta WRC, +0:07:56,1
10. Dani Sordo, Citroën DS3 WRC, +0:08:31,9
…
13. Michał Sołowow, Peugeot 207 S2000, +0:13:57,4
…
21. Mikko Hirvonen, Citroën DS3 WRC, +0:26:54,9
…
24. Khalid Al-Qassimi, Citroën DS3 WRC, +0:34:55,8
Citroen
KG; zdjęcia: Citroën Racing oraz Cersanit Rally Team
Najnowsze komentarze